|
| Autor | Wiadomość |
---|
Pani Kar Kapryśna Pani.rar
Liczba postów : 619 Join date : 10/12/2016 Skąd : Mroczny wymiar
| Temat: Szyb windy Nie Sie 26, 2018 4:25 pm | |
| Mroczny tunel pełen kabli. Brakuje tutaj nawet świateł awaryjnych. Po środku znajduje się stalowa lina na której wciągana była kabina windy. Cztery inne można zobaczyć po bokach szybu. Samej kabiny nie widać, ale skoro liny są napięte, można przypuszczać że znajduje się na dnie. |
| | | Black Widow Cichociemna
Liczba postów : 61 Join date : 19/12/2016
| Temat: Re: Szyb windy Pon Wrz 10, 2018 10:13 pm | |
| Chcąc, nie chcąc, musiała zejść przez ten szyb. Zresztą, jej zdanie nie miało znaczenia. Musiała się przedostawać przez węższe szyby, schodzić z większych wysokości i zawsze to robiła. Bo tak jej kazano. Na pewno adrenalina też robiła swoje, bo jednak ta zawsze w Natashy była. Mimo wszystko była ciekawa i lubiła czasami takie ekstremalne wyczyny. Najważniejszy jednak był rozkaz i nie miała zamiaru się sprzeciwiać, bo nagle zaczęła się bać. Nie, tu nie było miejsca na strach, tylko działanie. Skierowała pistolet z chwytakiem w stronę, gdzie zauważyła coś, na czym mogła się zaczepić, po czym wystrzeliła linę, żeby uchwycić się czegoś, co, przynajmniej wydawało jej się, stabilne. Pociągnęła mocniej, wkładając całą siłę, żeby sprawdzić wytrzymałość. Jeśli się nie nadawało to szukała dalej, a w przeciwnym wypadku ostrożnie weszła do szybu, początkowo chcąc mieć stuprocentową pewność, że nie spadnie, łamiąc sobie nogi albo, co gorsza, zabijając siebie. Są lepsze sposoby na śmierć. Chciała mieć pewność, że jak coś będzie mogła szybko skoczyć z powrotem do poprzedniego miejsca, gdyby nawet po sprawdzeniu, rzecz, której się chwyciła, okazała się niewystarczająco wytrzymała. |
| | | Pani Kar Kapryśna Pani.rar
Liczba postów : 619 Join date : 10/12/2016 Skąd : Mroczny wymiar
| Temat: Re: Szyb windy Czw Wrz 13, 2018 9:30 pm | |
| Wystrzelona lina zaczepiła się na czymś w ciemnościach. Po sprawdzeniu, wydało się, że może jednak utrzyma ona ciężar rudowłosej agentki. - Ubezpieczam cię - zapewniła ją Jones, kiwając do niej głową, nim odwróciła się tyłem do wejścia, wyglądając potencjalnego zagrożenia. Szybko okazało się, że w tunelu jest naprawdę ciemno. Brak źródła światła utrudniał dostrzeżenie potencjalnie niebezpiecznych obiektów. Niemniej, wszystko było w porządku, co prawda Wdowa już nie mogła dostrzec znajdującej się gdzieś nad nią Jones, ale to nie było przecież istotne... gdy nagle poczuła jak wcześniej napięta lina rozluźnia się i zgodnie z prawem grawitacji spada gdzieś w dół.
|
| | | Black Widow Cichociemna
Liczba postów : 61 Join date : 19/12/2016
| Temat: Re: Szyb windy Pią Wrz 14, 2018 3:30 pm | |
| Zapewnienie ubezpieczania chyba jej trochę pomogło, ale nie chciała za bardzo na tym polegać, bo była nauczona tego, że zawsze musi sobie radzić sama. Nie żeby miała rezygnować z czyjejś pomocy. Tak właściwie to lubiła fakt, że odkąd dołączyła do TARCZY nie musiała zawsze liczyć jedynie na siebie i zwykle ktoś ją wspomagał. Nie zmieniało to jednak faktu, że zdawała sobie sprawę z tego jak niebezpieczne może być stawianie na pomoc innych. Dlatego ostatecznie wolała skupiać się na tym, że sama sobie poradzi, a nie czy ktoś ją uratuje. Skoro jednak miała już kogoś niedaleko od siebie, kto mógłby ją wspomóc w czymś to chciała z tego skorzystać i poprosić agentkę o zaświecenie latarką, żeby mogła cokolwiek dostrzec. Niestety, zanim mogła się nad tym nawet poważniej zastanowić stało się to, czego się obawiała. Czuła jak lina się rozluźnia. Miała dosłownie sekundy, żeby reagować, a może nawet mniej, więc natychmiast spróbowała się złapać którejkolwiek liny trzymającej windę albo czegokolwiek w szybie windy, na czym chociaż na dłuższą chwilę mogła się zatrzymać i zastanowić, co dalej. Starała się też nie narobić zbyt wiele hałasu, bo ostatniej rzeczy jakiej potrzebowała to zwrócenie na siebie uwagi. Wolała nie ryzykować spadaniem w dół, bo nie wiedziała jak dużo ma jeszcze do zejścia i z góry chciała założyć najgorszą opcję. Tak jest zawsze bezpieczniej. |
| | | Pani Kar Kapryśna Pani.rar
Liczba postów : 619 Join date : 10/12/2016 Skąd : Mroczny wymiar
| Temat: Re: Szyb windy Wto Wrz 18, 2018 7:23 pm | |
| Kobieta spadła kilka metrów w dół, nim zdołała uchwycić się czegoś co kształtem przypominało drążek. Uderzenie lewym bokiem, szczęśliwie nie wywołało flashbacków spod bramy, ale zamiast tego uświadomiło o obecności innych podobnych temu którego się chwyciła drążków. Po oparciu się na pozostałej części dało jej sugestię, że ma do czynienia ze schodami awaryjnymi. Trzymany w garście chwytak tymczasem zdążył już zawinąć urwaną linę. Było jednak za ciemno by stwierdzić coś więcej niż brak chwytaka. Teraz Nataszy pozostał bardzo trudny wybór: albo idzie w górę, albo w dół. Straszna decyzja, której konsekwencje są nieznane.
|
| | | Black Widow Cichociemna
Liczba postów : 61 Join date : 19/12/2016
| Temat: Re: Szyb windy Czw Wrz 20, 2018 4:50 pm | |
| Oczywiście, że to musiało się wydarzyć.Przecież nie może być zbyt prosto. Upadek i uderzenie nie należało do przyjemnych rzeczy, ale mogło być gorzej. Można spojrzeć też na pozytywy, którym jest to, że przynajmniej udało jej się przebyć trochę drogi w szybszym tempie niż zakładała. Może i nie było to zbyt przyjemne, ale w takiej sytuacji trzeba się cieszyć tym, co się ma. Czy większość drogi było za nią? Ciężko stwierdzić. Zwłaszcza, że po ciemku nie mogła zbyt dużo wywnioskować. Wytężyła wzrok, próbując cokolwiek dojrzeć, jednocześnie nasłuchując czy ktoś się nie zbliża. Pistolet z chwytakiem jej się na wiele nie zda w tym momencie, bo choć mogła wykorzystać linę z niego, tak nie wiedziała czy się przy okazji nie uszkodziła, co spowodowałoby tylko więcej szkód. Mimo wszystko bezpieczniej chyba będzie po prostu poruszać się, łapiąc kolejnych rzeczy znajdujących się w szybie windy. Zaczęła więc badać najbliższą powierzchnię, szukając kolejnych drążków do złapania. Nie zastanawiała się długo nad tym, w którą stronę będzie iść. Musiała iść w dół, bo dlatego właśnie zaczęła tę drogę. Żeby zorientować się, co jest na dole. Nie mogła teraz stwierdzić, że idzie w górę, bo się boi. Zresztą, Natasha się nie bała, nie mogła, kiedy zależały od niej życia innych. No i droga w górę była równie niebezpieczna, co ta w dół, a będąc bliżej miejsca, do którego miała dotrzeć, przynajmniej upadek miałaby mniejszy i mniej bolesny. Wszystko przemawiało kierowaniem się niżej, więc to właśnie postanowiła zrobić. |
| | | Pani Kar Kapryśna Pani.rar
Liczba postów : 619 Join date : 10/12/2016 Skąd : Mroczny wymiar
| Temat: Re: Szyb windy Nie Wrz 23, 2018 6:54 pm | |
| Schodzenie w dół było naprawdę rozsądną opcją. Po dłuższym czasie ostrożnego schodzenia, nagle Natasza znalazła światło. A był to poblask światła, bijące spod małej dziury wykrzywionego pod kątem dna. Po chwili obserwacji, mogła zauważyć, że właśnie znalazła zaginioną kabinę windy. Główna lina na której opierał się dźwig została zerwana. Po chwili badania, Natasza mogła stwierdzić, że może bezpiecznie stanąć na suficie kabiny. Najwidoczniej lina zrobiła też dziurę dzięki której teraz miała jakiekolwiek oświetlenie. Po chwili dłuższego badania dna, mogła też znaleźć wejście do włazu prowadzącego do środka dźwigu. |
| | | Black Widow Cichociemna
Liczba postów : 61 Join date : 19/12/2016
| Temat: Re: Szyb windy Pią Wrz 28, 2018 1:45 pm | |
| Trwało to na pewno dłużej niż gdyby używała schodzenia z użyciem swojego pistoletu z chwytakiem, ale w obecnej sytuacji cieszyła się, że jakkolwiek udało jej się zejść bez większych problemów. Dobrze, że wcześniej nie uderzyła w bok na tyle silnie, że miałaby kłopoty nawet z tak prostą rzeczą, a przecież nie mogła się teraz poddać. Na szczęście, wreszcie dostrzegła, wręcz dosłownie, światełko w tunelu, które ją uspokoiło. Mało tego, nareszcie mogła się na czymś wesprzeć i nie być zmuszoną do wykorzystywania jedynie rąk, które, nawet jeśli miała wyćwiczone, wciąż nie były tak silne jak nogi. W dodatku, czuła się trochę bezbronna, wiedząc, że ma zajęte ręce i nie mogła korzystać ze swojej broni. Nie żeby nie mogła się bronić w inny sposób, ale wolała mieć pewność, że w każdej chwili będzie zdolna chwycić pistolet do samoobrony. W końcu, po uprzednim wybadaniu czy da się bezpiecznie stanąć na suficie kabiny ostrożnie stanęła, nie robiąc tego zbyt gwałtownie. Winda wciąż mogła się urwać i jakiekolwiek szybkie ruchy były niebezpieczne. Zajrzała ostrożnie przez dziurę, żeby zobaczyć czy w środku nie ma jakiegoś niebezpieczeństwa. W dodatku chciała się powoli przyzwyczaić do jaśniejszego światła, do którego już zdążyła się odzwyczaić. Upewniwszy się, że rzeczywiście jest bezpiecznie, zaczęła badać sufit, szukając włazu, przez który mogła wejść. Kiedy już jej się udało, do środka dostała się bardzo ostrożnie, nie chcąc obciążać za bardzo dźwigu, dodatkowo starając się robić to jak najciszej. |
| | | Pani Kar Kapryśna Pani.rar
Liczba postów : 619 Join date : 10/12/2016 Skąd : Mroczny wymiar
| Temat: Re: Szyb windy Nie Paź 07, 2018 8:00 pm | |
| Natasza zgrabnie dostała się do pustej kabiny, a przynajmniej na to wskazywał brak ruchu i odgłosów wewnątrz niej. Gdy tylko znalazła się w środku mogła zauważyć wyraźne przekrzywienie względnie połowicznie otwartych drzwi. Jednak dalej spaść nie mogła, bo było to najniższe piętro. Gorzej było z wyjściem, drzwi na korytarz były tylko do połowy otwarte. Jednak Natasza nie Hulk i przecisnęła się przez nie na zewnątrz. I tak znalazła się na zewnątrz, gdzie przywitała ją głucha cisza i brak pozostałej części drużyny. z/t TUTAJ |
| | | Sponsored content
| Temat: Re: Szyb windy | |
| |
| | | |
| Pozwolenia na tym forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |
|