Metryka: Imię/Imiona i Nazwisko: Hernán Enrique Salazar Alvarez
Płeć:Mężczyzna
Wiek i Data Narodzin:11.05.1977 (37lat)
Pochodzenie:Harlem, New Yokr City
Rasa:Człowiek
Profesja: Lichwiarz, właściciel klubu, handlarz narkotyków i broni. Nie pogardzi też szantażami, aby wzbogacić się na legalnych interesach - jak np: udziały w różnych spółkach, czy naciski na lokalnych działaczy i przedsiębiorców.
Wzrost:176cm
Waga:78kg
Pseudonim/Tajna Tożsamość:Shades
Jawność Tożsamości:Znana
Przynależność:Boss mafijny
Słabości:^Jego kartoteka - wielokrotnie notowany staje się zawsze pierwszym podejrzanym przez wezwaniach na dzielnicę.
^Jedyną rzeczą, na której mu zależy, jest jego reputacja - zrobi wszystko, aby ją naprawić (o ile jest zszargana)
^Jest tylko człowiekiem bez jakichkolwiek mocy - nie ma żadnej nadludzkiej zdolności, jak umrze to na śmierć
^Cierpi na reumatyzm w dłoniach - kilkukrotne złamania palców i śródręcza lewej dłoni doprowadziły do tego, że jest strasznie uczulony na pogodę. Miewa silne bóle w zimne i deszczowe dni.
^Twardy kodeks honorowy - z jednej strony to zaleta, a z drugiej wada - narzuca on swoje wartości swoim podwładnym, a jeżeli je złamią, to jest w stanie ich zabić.
^Żona i dziecko - są to jedyne osoby, na których mu zależy. Ukrywa ich obecność, jednak zależy mu na nich.
Fizjonomia:Średni, dobrze zbudowany facet z klasą. Zapewne miniesz go w tłumie nie zwracając na niego większej uwagi - o to mu właśnie chodzi. Zawsze jest krótko obcięty (włosy czarne, lekko wpadające w brąz), bez zarostu. Jego znakiem rozpoznawczym, dzięki któremu ma swoja ksywę są drogie okulary przeciwsłoneczne, za którymi ukrywa swoje brązowe oczy. Na jego ustach niemal zawsze można dostrzec lekki szyderczy uśmieszek. Ubiera się zazwyczaj w proste czarne spodnie, t-sherty i czarne marynarki. Z dodatków nosi pierdoły w stylu złotych pierścieni, drogich zegarków, czy łańcuchów. W końcu gangster musi jakoś wyglądać!
Cechy Charakteru:Zimny wyrachowany manipulant bez sumienia i poczucia winy. Zazwyczaj wycofany, spokojny i niemalże niezauważalny - jednak on ciągle obserwuje, analizuje i myśli. Nie waha się manipulować innymi, aby osiągnąć własne korzyści, najczęściej kręci, gra na emocjach, napuszcza ludzi na siebie na wzajem. Od zawsze marzył, aby być wielkim panem gangsterem, który będzie rządzić dzielnicą. Małomówny (jeżeli nie potrzeba), zawsze poważny (niemalże nigdy nie "wrzuca na luz"), zazwyczaj wysługuje się innymi (po co brudzić sobie łapki, jeżeli nie potrzeba?), jednak czasem bierze sprawy w swoje ręce (jak mus, to mus), uwielbia bawić się w gierki psychologiczne (w więzieniu przeczytał wszystko z tej dziedziny co było dostępne, a w połączeniu z jego inteligencją sprawia, że jest on domowym psychologiem wyższego poziomu). Nie można odmówić mu jednego - charyzmy. Tej ma pod dostatkiem i to właśnie dzięki niej tak łatwo jest mu manipulować innymi. Toczy ciągłą grę z całym światem przybierając różne maski - raz jest troskliwy i opiekuńczy, raz wychodzi z niego zimny sukinkot, a innym razem zmienia się w brutalnego i żądającego krwi łotra. Jednak zawsze w głębi pozostaje żądnym władzy draniem, który woli ustawiać swoje marionetki w szeregu. Choć w ostateczności nie waha się pociągnąć za spust.
Posiada też twardy kodeks moralny - bezwzględnie karze zdrajców., oszustów i tych, którzy grożą jego bliskim. Sam jest nieprzekupny.
Ostatnio też zaczyna jak gdyby dorastać mentalnie i poważne zastanawia się nad porzuceniem rzemiosła przestępczego.
Akta Biograficzne:Hernan urodził i wychował się w Harlemie. Rodzice się nim mało interesowali - tu należy podkreślić, że jego rodzice byli Portorykańczykami - a on od małego żył ulicą. Już jako dzieciak robił za kuriera u mafiozów. Później zaczęła się szkoła i to właśnie tam Shades zaczął w pełni korzystać ze swoich zdolności manipulacji - przekonywał ludzi, aby robili to, czego on chciał. W szkole szło mi całkiem dobrze - jak na towarzystwo, w którym się znajdował osiągał całkiem dobre wyniki w nauce, a nauczyciele widzieli w nim jednego z bardziej inteligentnych ludzi. Po ukończeniu szkoły razem kilkoma kuplami innymi założyli własny gang - Revivals, a sam Herman został ich nieformalnym liderem. Zajmowali się pobiciami, zabójstwami, wymuszeniami, porwaniami i dilerką - chcieli zostać "królami miasta". Gdzieś w międzyczasie ożenił się z kobietą o imieniu Reina. Jednak nie dane im było - ze względu na ich wyjątkową brutalność zostali wzięci pod lupę władzy, rozpracowani i osadzeni w więzieniu Seagate, oprócz jego grupy znalazł się tam też Lucas. Tam też pierwszy raz został na prawdę złamany - on i reszta gangu byli ofiarami sadystyczny klawisza Alberta "Billy Boba" Rachama. Po latach nadużyć - i różnych anonimowych skargach do ministerstwa (nawet za zamknięciu manipulował innymi tak, aby zyskać dla siebie trochę luzu) - Racham, jak i reszta strażników została zwolniona, wtedy też Revivals i paru innych zdołało uciec z więzienia. Shades poprzysiągł zemstę na sadystycznym strażniku. Razem resztą uciekinierów i resztą gangu napadli na dom ex-strażnika i sami wymierzyli sprawiedliwość. Zostali jednak schwytani - i tu jednak Shades zaczął znów mieszać - on i reszta gangu zgodnie ustalili, że całą winę należy zrzucić na jednego z ex-więźniów. Tak też się stało, on został skazany za morderstwo, a reszta tylko za włamanie. Jednak na tym plany Alvareza się nie nie skończyły, po wszystkim rozstał się z resztą ekipy i rozpoczął karierę solową - wykorzystując swoje doświadczenie i nabyte w więzieniu kontakty rozpoczął współpracę z wyższą ligą przestępców. Jego styl sprawił, że dość szybko zaczął awansować w hierarchii mafijnej, jest przedstawicielem Kingpina na terenie Harlemu. Ma też syna, który obecnie ma jedenaście lat. Jego obecna praca polega na byciu niezależnym konsultantem w sprawach prowadzenia biznesu mafijnego - ciągle udaje mu się zachować status quo, a jednocześnie współpracować ze wszystkimi. Co prawda nie jest on zbyt lubiany w towarzystwie, jednak jest szanowany i wzywany tylko w nagłych przypadkach - takich, jak pojawienie się Powermana, z którym - jak się okazało - był razem w więzieniu. A poza współpracą ze środowiskiem przestępczym zajmuje się pożyczkami na spory procent, przekupywaniem policji i polityków, inwestycjach w ośrodki dla młodzieży - dorabia jako filantrop, tak dla niepoznaki - oraz prowadzeniem małego klubu - jak rasowy komiksowy gangster. Sam siebie kreuje na Władcę Marionetek, co poniekąd mu wychodzi. Lata doświadczeń sprawiły, że zaczyna on poważnie myśleć, nad przejściem na lageną działalność. Oczywiście osiągnąć to próbuje przez brudne zagrywki i szantaże.
Potencjał Bojowy:
Siła: 2/2/7 - 90kg maks
Szybkość: 2/2/10 - 10km/h, w porywach do 13km/h
Zręczność: 3/3/6
Wytrzymałość: 2/2/8
Zdolności Bojowe: 4/4/6
Regeneracja: 1/1/8
Celność: 3/4/6
Inteligencja: 3/4/5 - manipulant, kłamca i matacza - jest mistrzem w tych dyscyplinach
Wyposażenie:
Broń:SIG-Sauer GSRKimber CustomShades' Visor - made in Rand-Meachum Inc. Otrzymał je od rywala Dannego, aby za uch pomocą go zabić. Oczywiście Hernan nie zamierza tego zrobić, bo jakiś karaluch zawarł z nim takowy deal. Ale sprzęt zostawił.
Okulary wystrzeliwując wiązką energii bio-elektrycznej zaczerpniętą ze środowiska. Siła ich ataku jest w stanie niszczyć standardowe pojazdy, wyrywać dziury w budynkach, czy zadawać ciężkie obrażenia istotom żywym - oparzenia trzeciego stopnia i spore obrażenia wewnętrzne.
Okulary oddają jeden strzał, co trzy posty - żeby były ograniczenia.
Hammer Industries Assault Rifle - głównie nimi handluje, ale ma parę sztuk dla siebie.
Six Barrel Shotgun - sześciolufowa strzelba zdolna zmienić jednym strzałem człowieka w krwawą paćkę. Bez problemu radzi sobie z kamizelki kuloodpornymi.
FIM-43 RedeyeShades głównie nimi handluje, ale ma kilka dla siebie.
Pancerz: Kamizelka kuloodporna
Plecak/Ekwipunek Podręczny: Złoty zegarek, któryś z pistoletów, telefon, portfel, gumy, paczka papierosów, zapalniczka, okulary przeciwsłoneczne.
Przechowalnia: Visior, reszta broni - strzelby, karabiny, pistolety. Zwykle nosi tylko jeden pistolet.
Lokum:Mieszkanie w Harlemie
Środek Transportu: Chevrolet Suburban
Mustang GT 2005
Pieniądze: Sporo.
Moce:
Umiejętności:
Biegle posługuje się bronią palna - oczywiście tą standardową.
Ma jakieś tam podstawy sztuk walki, choć to raczej czysto uliczny styl walki
Biegły manipulant - to jego główna umiejętność
Zawodowy kieszonkowiec - ukradnie Ci z kieszeni wszystko, a czasem nawet spodnie.
Z racji pochodzenia biegle mówi po Hiszpańsku
Informacje Dodatkowe:
Ksywka - "Shades" pochodzi od okularów, które kiedyś ukradł i chodził w nich, aż się połamały
To właśnie dla rodziny stara się zrobić jak najwięcej pieniędzy i - może - zerwać z przestępczością.