Sometimes life isn't about need. It's about want.

Iris Ann West

Płeć: Kobieta
Wiek: 24 lata
Pochodzenie: Nowy Jork
Rasa: Mutant
Profesja: Dziennikarz

Wzrost: 168 cm
Waga: 55 kg
Pseudonim/Tajna tożsamość: Brak
Jawność tożsamości: Jawna
Przynależność: Cywile

Słabości
Rodzina – jak chyba większość ludzi, Iris najbardziej zależy na jej bliskich i jest gotowa wiele dla nich poświęcić. Jak na razie dwie najważniejsze w jej życiu osoby to Joe West i Barry Allen.
Nieodporna na ludzkie urazy – można ją zranić jak normalnego człowieka – ostrym przedmiotem, pociskiem, uderzeniem, trucizną czy czymkolwiek innym.
Duże ilości przyjętej energii – w sytuacjach, kiedy Iris nie zakończy pochłaniania energii do siebie w odpowiednim momencie, może dojść w krytycznych sytuacjach nawet do jej śmierci. Musi w takim wypadku natychmiast przerwać, a najlepiej oddać energię z powrotem do otoczenia.
Speedsterzy – speedsterzy poruszają się z bardzo dużą prędkością, co skutkuje dużym zapotrzebowaniem na energię. Jeśli Iris spróbuje zadziałać na speedstera swoją mocą i nie uda się jej wystarczająco szybko odciąć, jej ciało może nie wytrzymać tak dużych ilości przyjętej energii. Granice jej wytrzymałości to sprowadzenie speedstera do ludzkiej prędkości na czas od 3 do 7 minut (granica może zostać podniesiona na skutek treningów) lub bardzo krótkie unieruchomienie całkowite. Nie dotyczy w sytuacji, kiedy Iris jest jedynie przewodnikiem i przekazuje energię od razu na inny obiekt.
Sytuacje stresowe – Iris nie opanowała na razie mocy w tym stopniu, aby swobodnie z nich korzystać. Każde użycie wymaga skupienia, a trudno o to, kiedy myśli szaleją i z wysiłkiem je koncentruje na konkretnej rzeczy. W spontanicznych sytuacjach pomaga jej w tym adrenalina, jednak kiedy rzecz nie jest kwestią kilkunastu sekund, stres bierze często górę.

Fizjonomia

To, co wyróżnia Iris, to rude włosy, które jako pierwsze rzucają się w oczy. Ma dziewczęce, delikatne rysy twarzy, przez co zdecydowanie nie wygląda na groźną osobę. Niebieskie oczy, blada cera i usta pokryte zwykle pastelową różową szminką dodają jej uroku. Jest szczupła i drobnej budowy, nie jest wyjątkowo wysportowana, ale ma niezłą kondycję.
Na co dzień ubiera się elegancko – idealnie wyprasowane, czyste, schludne ubrania. Stara się często kierować minimalizmem w swoim stylu. W jej garderobie nie brakuje spódnic, sukienek czy marynarek. Na wyjątkowe okazje robi widoczniejszy makijaż, który nadaje jej starszy wygląd.

Cechy Charakteru

Co na wstępie wypada wspomnieć – Iris ma duże skłonności do przesadzania i wyolbrzymiania niektórych spraw, przez co bywa irytująca. Jest przy tym bardzo zaborcza i nadopiekuńcza. Kiedy ktoś nie odbiera telefonu, a próbuje się dodzwonić do tej osoby już któryś raz z kolei, zaczyna się okropnie martwić i przychodzą jej do głowy same najczarniejsze scenariusze. Gdy okazuje się, że ponownie martwiła się właściwie o nic, musi jakoś wyładować emocje i zdarza jej się urządzać spore awantury o drobne rzeczy. Stara się być przy tym wyrozumiała, ale, cóż, nie zawsze wychodzi.
Iris uwielbia, kiedy uwaga wszystkich skupia się na niej i można powiedzieć, że ma skłonności do dramatyzowania. Czasem zdarza jej się przy tym zapominać o problemach innych i koncentruje się za bardzo na sobie. Bywa również, że Iris co nieco pomarudzi. A to spała za mało, to kolejka długa, to ktoś się spóźnia (tak, to o tobie, Barry). Od czasu do czasu w chwilach irytacji rzuca złośliwymi komentarzami, jednak zwykle nie robi tego w sposób bezpośredni – są to raczej subtelne sugestie.
Ma w sobie charyzmę, która sprawia, że ludzi mimo wszystko do niej ciągnie i przymykają oczy na jej wady. Jest duszą towarzystwa, uwielbia rozmawiać z ludźmi, żartować i posiada pewne umiejętności przywódcze.
Iris West nie można odmówić również umiejętności kłamania i manipulacji, co przydaje się często w zawodzie dziennikarza, jednak nie raz jest podbudowane po prostu jej samolubnymi pobudkami. Jest też nadzwyczajnie ciekawska i uparta, co w dużej mierze przyczyniło się do wyboru jej zawodu. Kiedy coś ją zaciekawi, jest zdeterminowana, aby dotrzeć prawdy i nikt nie jest w stanie jej od tego odwieść. Ułatwia jej to wrodzona spostrzegawczość i umiejętność łączenia faktów, dzięki czemu Iris nierzadko do upragnionej prawdy dochodzi. Jest gotowa podjąć ryzyko dla dobrego tematu, ale również, i to przede wszystkim, swoich bliskich.

Akta Biograficzne

Iris była córką Francine i Joe Westów urodzoną w Nowym Jorku. Jej matka była narkomanką, zaś ojciec policjantem.
Pewnego dnia Francine West przedawkowała, kiedy została z córką sama w domu. Iris miała wtedy zaledwie kilka lat. Ojciec dziewczynki, policjant, był w tym czasie pracy, więc kiedy dowiedział się, że na posterunek zadzwoniła jego córka, mówiąc, że matka zostawiła włączony piekarnik i straciła przytomność, był przerażony i natychmiast wyruszył ze swoim partnerem na pomoc. Nim dotarli na miejsce, piekarnik zapłonął, a ogień rozprzestrzeniał się po całym mieszkaniu. Policjanci przybyli niemal za późno, ratując w ostatniej chwili dziewczynkę i jej matkę, które znalazły się o krok od śmierci.
Po wszystkim Iris wyparła wspomnienia z tamtego dnia, a Joe przedstawił jej historię o kobiecie, z której młoda West mogła być dumna. Francine odeszła, porzucając męża i córkę, która żyła od tamtej chwili w przekonaniu, że jej matka umarła.
W czasach szkolnych Iris poznała Barry’ego Allena, który szybko został jej najlepszym przyjacielem. Kiedy oboje mieli po jedenaście lat, chłopca dotknęła tragedia – jego matka została zamordowana, o co wszyscy posądzili ojca Allena, który trafił później do więzienia. Iris starała się wspierać przyjaciela najlepiej, jak mogła, a Joe zaadoptował go po stracie obojga rodziców.
Iris od zawsze była bardzo spostrzegawcza i szybko łączyła fakty, więc nic dziwnego, że zaczęła zauważać u swojego przyjaciela dziwne zachowania – dekoncentrację, duży refleks – nie wiedziała jeszcze wtedy, co mogło to oznaczać, jednak zapamiętała te obserwacje.
Dorosła już Iris wybrała się na studia psychologiczne. W tym czasie zdarzyło się coś, co wyjątkowo ją przeraziło i zostawiło trwały ślad w jej psychice – w czasie otwarcia jednej z ekskluzywnych restauracji, na które wybrała się z Barrym, doszło do wtargnięcia złodziei. W pierwszej chwili na sali zapanował chaos, jednak w niecałą minutę potem całe zgromadzone towarzystwo zostało zmuszone, pod groźbą użycia broni, do pozostania w bezruchu. Napastnicy zaczęli tymczasem konfiskować co wartościowsze przedmioty gości nowej restauracji. Iris zorientowała się, że nie ma przy niej Barry'ego i wpadła w, o zgrozo, jeszcze większą panikę niż ta, którą wywołało w niej pojawienie się złodziei. Mężczyźni nieuchronnie się do niej zbliżali, kiedy ktoś z tłumu podjął próbę stawienia oporu. Natychmiast oddano w jego stronę strzał i mężczyzna padł na ziemię, tworząc pod sobą kałużę krwi. Pozostali napastnicy złapali pierwszych z brzegu ludzi, przystawiając im broń do głowy, aby zastraszyć resztę zgromadzonych i zapobiec następnym próbom buntu. Pech chciał, że jedną z tych osób została Iris, w której przerażenie zaślepiło wszystkie inne emocje. Dziewczyna zamknęła oczy, czekając na strzał, jednak ten nie nadszedł, a wokół zapanowała cisza. Po kilku sekundach odważyła się otworzyć oczy i ze zdziwieniem zauważyła, że wszystko wokoło zamarzło w bezruchu włącznie z trzymającym ją mężczyzną. Odruchowo wyrwała się z jego uścisku, a chwilę później wszystko na nowo wróciło do ruchu. W tym samym momencie do lokalu wpadł Flash, ratując sytuację.
Od tamtej chwili Iris zaczęła powoli i z wielką ostrożnością testować nowo zdobyte umiejętności. Z czasem kontrolowanie mocy zaczęło jej przychodzić z coraz większą łatwością.
Po studiach zaczęła pracę jako dziennikarka w jednym z nowojorskich wydawnictw prasowych.
Niedługo potem w mieście pojawił się nowy bohater – Flash. Początkowo nie łączyła go ze swoim przyjacielem – Barrym – jednak późniejsze wydarzenia sprawiły, że zaczęła nabierać podejrzeń. Przyjaciel często znikał w dziwnych momentach, aby zaledwie kilkanaście minut później do mediów trafiła informacja o bohaterskich wyczynach Flasha. To, w połączeniu z wydarzeniami zapamiętanymi z dzieciństwa, utwierdziło ją w jej przekonaniu, że Barry jest Flashem. W końcu skoro ona posiadała tak niesamowite zdolności, to nic nie wydawało się niemożliwe.
Nadal jednakże nie miała żadnych dowodów i Barry z łatwością mógł się wyłgać. Z niemałymi wyrzutami sumienia postanowiła znaleźć coś, co pozwoli jej zapędzić Allena w kozi róg, z którego nie będzie mógł się wydostać. Najlepszym rozwiązaniem wydawało się jej przeszukanie mieszkania przyjaciela z nadzieją, że trafi na jakieś ślady.
Zrobiła to, będąc więc pewnego dnia w odwiedzinach, gdy Barry zajęty był przygotowywaniem kawy w kuchni. Szczęście jej dopisało, bo tego akurat dnia mężczyzna z roztargnienia zostawił strój w mieszkaniu stosunkowo słabo ukryty, szczególnie dla Iris, która doskonale znała Allena i wiedziała, gdzie powinna szukać.
Uzbrojona w kostium Flasha postanowiła od razu skonfrontować swoje odkrycie z Barrym, który nie miał innego wyjścia jak przyznać się. Iris nie pozostawała mu dłużna i zdradziła Allenowi, do czego sama jest zdolna.


Potencjał Bojowy

Siła: 1 (54kg)/2/7
Szybkość: 2 (14km/h)/3/10
Zręczność: 3/4/6
Wytrzymałość: 2/2/8
Zdolności Bojowe: 2/3/6
Regeneracja: 1/2/8
Celność: 2/3/6

Inteligencja: 3/4/5

Wyposażenie

Broń: –

Pancerz: –

Ekwipunek Podręczny: laptop, telefon, szminka, portfel, kluczyki do samochodu, długopis i notes.

Przechowalnia: klasyczne wyposażenie domowe.

Lokum: dom rodzinny Westów.

Środek Transportu: samochód.

Pieniądze: comiesięczna wypłata + drobne oszczędności.


Moce

– Manipulacja energią kinetyczną – Iris jest w stanie pobrać energię kinetyczną z najbliższego otoczenia i wykorzystać ją lub przekazać dalej, do innego obiektu. Świat zdaje się wtedy wokół niej zamarzać do tego stopnia, że osoby pod wpływem mocy nie są w stanie zauważyć jej ruchów. Pozwala jej to również na pochłanianie energii z konkretnego obiektu poprzez bardziej skoncentrowane stosowanie tej umiejętności.
Opanowanie mocy: 2/5/5
Zasięg mocy: 3/5/9



Umiejętności

A. Detektywistyczne – dorastała u boku ojca-detektywa i to po nim odziedziczyła zacięcie detektywistyczne. Świetnie radzi sobie z kojarzeniem faktów, dedukowaniem różnych rzeczy i rozwiązywaniem zagadek.
B. Pisarskie – Iris od małego miała zacięcie pisarskie – tworzyła wierszyki, krótkie opowiadania, a później bardziej rozbudowane dzieła. Pomogło jej to później w pracy dziennikarskiej.
C. Psychologiczne – jako absolwentka studiów psychologicznych, West może się pochwalić świetną znajomością ludzkiej psychiki.
D. Podstawy samoobrony – Joe West nauczył swoją córkę, jeszcze kiedy była mała, podstaw samoobrony, aby zapewnić jej bezpieczeństwo i dziewczyna nie pozostawała nigdy bezsilna wobec zagrożenia.
E. Strzelanie – kolejna umiejętność, w której podstawy wprowadził Iris ojciec. Nie jest ona może wybitnym strzelcem, ale umie się z bronią palną całkiem nieźle obchodzić.
F. Fotografia – zdolność bardzo przydatna w zawodzie, w końcu uzupełnienie artykułu zdjęciami dodaje mu wiarygodności, więc, chcąc nie chcąc, Iris zgłębiła i tę dziedzinę.


Informacje Dodatkowe

– Kocha dobre kryminały;
– Ma prawo jazdy;
– Ma słabość do kawy;
– W czasie studiów pracowała w kawiarni jako kelnerka;
– Jest dobrze zorganizowana;
– Gdy oboje byli jeszcze małymi dziećmi, wzięła z Barrym Allenem "ślub";
– W wieku siedemnastu lat miała operację usunięcia wyrostka robaczkowego.

Na samym początku pragnę przeprosić za wydłużenie okresu sprawdzenia karty postaci. Siri mi nie przypomniała, wredna zołza. Mam nadzieję, że ten poślizg nie wpłynął na Twój zapał do gry.

Przejdźmy jednak do rzeczy:
1. Zawód postaci – z całą pewnością dziennikarstwo śledcze jest ciekawą profesją i idealnie wpisuje się w schemat charakterologiczny Twojej postaci, jednak chciałabym zauważyć, że Iris jest za młoda jak na tak wymagającą pracę. Nie posiada także niezbędnych kwalifikacji. Dokonałam szybkiego researchu i nie znalazłam dziennikarzy śledczych, którym udałoby się dostać pracę „w jednym z największych nowojorskich wydawnictw prasowych” – i to od razu po studiach. Ponieważ i tak został zmieniony kanon postaci, uznałam, że trzymamy się ram realizmu. Pozwolę sobie podsunąć przykład ogłoszenia o pracę dla dziennikarza śledczego, od którego wymagane są minimum 4 lata doświadczenia: https://www.ire.org/jobs/job/1158/
Jednocześnie pragnę zauważyć, że Twoja Iris nie ma tak naprawdę doświadczenia w praktykowanym zawodzie – podjęła wyłącznie studia psychologiczne, a więc ewentualny staż nie był powiązany z dziennikarstwem. W związku z tym proszę o weryfikację historii bohaterki pod kątem jej zawodu. Byłabym też wdzięczna, gdyby zostało uwzględnione, jaką specjalizację psychologii ukończyła Iris: https://www.topuniversities.com/courses/psychology/guide#tab=0

2.

Iris napisał:

Barry Allen nie był jednakże jedyną osobą, która wykazywała nadzwyczajne zdolności. Iris zauważała również dziwne rzeczy dziejące się w jej otoczeniu. (…) Był to, podobnie jak u Barry’ego, uaktywniający się powoli gen X.

Zasadniczo gen-X uaktywnia się w nosicielu niespodziewanie i gwałtownie. Najczęściej daje o sobie znać w okresie dojrzewania – do około 25 roku życia pojawia się pierwsza mutacja, kolejna może, ale nie musi, pojawić się u mutanta później (tzw. druga mutacja). W Marvelu mutanci, których gen-X uaktywnił się wcześniej (do 10 roku życia) są rzadkością. Wcześniejszej aktywacji genu-X towarzyszą traumatyczne przeżycia, które w znaczący sposób wpływają na postać. Do manifestacji mutacji dochodzi przeważnie pod wpływem skrajnie silnych emocji. Niemal zawsze potrzebny jest odpowiednio intensywny bodziec, by gen-X doszedł do głosu. Są mutanci, których moce obudziły się w późniejszym etapie życia, bo nie trafili na odpowiedni wyzwalacz. W przypadku mocy związanej z zatrzymywaniem czasu przez Iris nie pojawia się żaden katalizator. W związku z tym proszę, abyś szczegółowo opisała, co dokładnie wyzwoliło w Iris mutację.
a). Co sprawiło, że jej gen-X się uaktywnił? Co dokładnie wydarzyło się w jej życiu, że nieświadomie użyła mocy?
b). W jakim dokładnie była wieku, gdy jej moce się uaktywniły? (Mogę podsunąć najbezpieczniejszy przedział wiekowy w tym przypadku: 15-18 lat.)

3. Proszę o potwierdzenie (może być przez PW lub GG), że gracz Flasha zgodził się na umieszczenie przedstawionych relacji z Iris. Szczególnie dotyczy to znajomości jego tajnej tożsamości.

4. Niestety moc, która polega na dowolnej manipulacji czasem w określonej przestrzeni, pozwala bohaterce na zbyt duże OP w stosunku do innych. Muszę również nadmienić, że takie zdolności posiadają w Marvelu nieliczne jednostki, a część z nich, z racji kwalifikacji pod OP, są niegrywalne na naszym forum. Nie wiem, czym konkretnie się kierowałaś, nadając Iris tak niecodzienną mutację, ale jestem zmuszona prosić o modyfikacje mocy.

a). „Paraliż bądź spowalnianie ruchów konkretnej osoby” – moc, na którą otrzymałabyś zgodę administracji po ograniczeniu się do oddziaływania na jedną, konkretną postać, najlepiej za pomocą kontaktu fizycznego. Poza tym nie sądzisz, że, jak na osobę, która nie miała żadnego nauczyciela/mentora w poznaniu swojej mocy, jej opanowanie jest zawyżone?
b). „Spowolnienie czasu oraz jego zatrzymywanie” – moc, która pozwala na zbyt duży OP w stosunku do misji pod nadzorem MG. Nie zgadzamy się na całkowite zatrzymywanie czasu. Możliwe jest wyłącznie spowolnienie, ale dotyczące jednej, konkretnej osoby, nie danego obszaru (patrz wyżej).
c). „Przyspieszanie czasu” – przykro mi, ale z czysto technicznego punktu widzenia, ta moc nie będzie miała zastosowania w grze na forum. Nie będzie możliwości, by postać z niej korzystała, dlatego proszę o usunięcie tej wzmianki.
d). „Przyspieszenie starzenia danego obiektu lub cofanie jego rozwoju” – identyczny poziom ingerencji w czasoprzestrzeń posiada wyłącznie Oko Agamotto (z racji Kamienia Nieskończoności) i Alpha The Ultimate Mutant. W obu przypadkach każdorazowa ingerencja w oś czasową skutkuje serią kataklizmów. Dlatego na naszym forum nie ma możliwości, by jakakolwiek postać dysponowała podobną mocą bez odpowiedniego nadzoru MG. Przykro mi, ale muszę prosić o usunięcie tej mocy. Nie możemy pozwolić, by Iris, nawet nieświadoma, mogła wpływać na otoczenie w ten sposób. Jeden paradoks w DC wystarczy.
e). „Cofanie czasu” – jak zostało wzmiankowane wyżej, możliwe jest tylko spowolnienie czasu (w odniesieniu do jednej postaci na krótki okres). Cofanie, podobnie jak przyśpieszanie, byłoby niemożliwe na forum. Ponieważ rpg zakłada podejmowanie ostatecznych decyzji na bieżąco, nie ma możliwości cofnięcia wyboru. Wybór decyduje o ścieżce rozwoju postaci – jest on nieodwracalny. Proszę o usunięcie mocy.
f). „Cofanie czasu jedynie dla wybranej jednostki” – moc zakłada zbyt duży OP postaci. Może za bardzo zaważyć na rozgrywkach pod nadzorem MG, ingerując w bohaterów innych użytkowników. Jak w przypadku mocy wymienionej punkt wyżej, proszę o usunięcie.

Podsumowując: w aktualnym stanie Twoja postać jest OP. Nie wyrażamy zgody na podobną ingerencję w oś czasową na naszym forum. Każdy bohater dzieli jedną oś czasową, której nie można cofać czy przyśpieszać (w kontekście wydarzeń czy konkretnych jednostek).

Jesteśmy w stanie zgodzić się na paraliż jako pierwszą mutację, ale:
a). musisz jasno określić, kiedy dochodzi do paraliżu częściowego, a kiedy całkowitego;
b). możliwym jest, by Iris mogła paraliżować innych bez kontaktu fizycznego, ale tylko w wyniku treningów pod okiem MG. Aktualnie może paraliżować jedną osobę za pomocą dotyku;
c). musisz opisać, jak paraliż wpływa na bohatera – jak długo trwa (ilość postów), czy jest w stanie wrócić do pełni sił wcześniej (jeśli tak, to w jakich sytuacjach);
d). musisz zadeklarować, ile postów odpoczynku potrzebuje Iris, po użyciu paraliżu na innych.

Drugą mutacją Twojej bohaterki może być spowalnianie czasu dla jednej, konkretnej osoby, ale:
a). jeśli będzie to druga mutacja, jej opanowanie będzie na minimalnym poziomie;
b). najlepiej, gdyby Iris spowalniała czas dla osoby, którą dotyka. Podobnie jak w przypadku paraliżu, byłby możliwy rozwój tej mocy (wyłącznie pod kątem stopniowego ograniczania kontaktu fizycznego), ale jedynie w treningu z MG;
c). musisz opisać, jak spowolnienie czasu wpływa na bohatera – jak długo trwa (ilość postów), czy obejmuje wszystkich (jak wygląda w przypadku speedsterów czy magów, którzy posiadają w zanadrzu Oko Agamotto?);
d). musisz zadeklarować, ile postów odpoczynku potrzebuje Iris, po użyciu spowolnienia.

5. Wizerunek – aktorka z Twojego profilu została wcześniej zarezerwowana przez innego użytkownika. Zapoznaj się z tematem rezerwacji wyglądu i zmień wizerunek swojej postaci. Proponuję także profilaktycznie dokonać rezerwacji po zmianie wizerunku.


W ślad za regulaminem:

Bardzo zły człowiek napisał:

2.6. Jeśli okaże się, że administracji coś się w Karcie nie podoba, user ma na poprawę (...) 5 dni (...). Czas liczy się od wiadomości o sprawdzeniu.

Na poprawę karty masz zatem czas do 08/12 (piątek) włącznie.
Jeśli potrzebujesz więcej czasu, proszę o informację poprzez PW.

Jeśli zmiany nie zostaną naniesione do 21 grudnia br., karta zostanie przeniesiona do archiwum, a konto Iris usunięte.

Muszę także poinformować, że jeśli zamierzasz porzucić to multi lub dojdzie do usunięcia konta na podstawie niezastosowania się do polecenia poprawy karty, stracisz możliwość założenia kolejnej postaci na okres 2 miesięcy (zgodnie z regulaminem).

Piszemy "niezastosowania się", gdyż rzeczowniki odczasownikowe powinno się pisać z "nie" łącznie.
Uśmiech na moich ustach wywołało to, jak administracja dba o to, żebym pilnowała się terminów, kiedy wasi MG nie odpisują całymi tygodniami, a niektóre konta istniejące dłużej nawet nie dodały jeszcze szkieletów swoich Kart. To urocze, że się tak o mnie troszczycie.

Ale do rzeczy:
1. Moje niedopatrzenie – wyszło ślepe podążanie kanonem, poprawione.
2. Zmieniłam ogólną koncepcję mocy.
3. Podobno załatwione.
4. Zmiana koncepcji.
5. To w sumie dość zabawna sytuacja. I nie ze względów regulaminowych, bo wizerunek zgodnie z obowiązującym prawem zmieniłam i nie mam podstaw do żądania go, bo Tessia "legalnie" tę panią zarezerwowała. Nie zamierzam dochodzić tego, kiedy Tessia dokonała tej rezerwacji, bo nie ma co robić zbędnego zamieszania. Wygląd to drugorzędna sprawa, a ładnych aktorek mamy na tym świecie mnóstwo.
Co zatem bawi? Podejście administracji do użytkownika. Wiadomo, że konto Tessi, która ów wygląd zabrała, należy do jednego z członków administracji forum.
Administracja celowo utrudnia grę użytkownikom i robi im na złość. Brzmi nieprofesjonalnie. W końcu administracja powinna dbać o to, żeby użytkownicy czuli się komfortowo na forum, pomagać im i stwarzać przyjazną atmosferę. Tymczasem tutaj administracja poszła za myślą: "O, tego użytkownika nie lubię, to mu dopiekę, niech się denerwuje, ohohoho, jakie to będzie śmieszne, jeszcze pożałuje, że w ogóle próbowała robić tę postać". Odbiera chęci do wchodzenia na forum i, przede wszystkim, ujmuje administracji profesjonalizmu, gdyż nawet we własnym regulaminie zaznaczacie, że konflikty prywatne nie powinny być przenoszone na forum, a tymczasem same się tego nie stosujecie. Zabawna sytuacja, jak mówiłam.
Użytkownikowi, któremu administracja wywija takie numery, automatycznie odechciewa się na to forum wchodzić. W końcu po co, skoro wie, że nie jest tam mile widziany, a administracja tylko czeka, zacierając rączki, żeby kolejny raz dokopać takiej osobie.
Proszę nie pisać, że wszystko było zgodnie z regulaminem, bo tego nie podważam – było zgodne, dlatego nie zamierzam się kłócić.
Rzecz się ma o czyste chamstwo i brak szacunku administracji wobec Użytkownika.
W końcu konto Iris istnieje mniej więcej od początku listopada, a Tessia pojawiła się ponad dwa tygodnie później, jeśli nie więcej. Z czego warto zauważyć, że moja postać od początku na awatarze ustawioną miała tę aktorkę i oczywiste było, że to właśnie jej wizerunek zostanie użyty.
Ale widać na tym forum nie istnieje bezstronna neutralna administracja, a grupa, która kieruje się tym, którego użytkownika lubi, a którego nie.
Napisałabym, że to smutne, ale nie ja okazuję jawnie brak szacunku dla Użytkowników.
Podwójne standardy widać również w tym, że ze wszystkich postaci zwlekających z KP, uwagę jak na razie dostałam tylko ja.

Dziękuję. Czasem zdarzy mi się literówka, a uważne oko je wypatrzy. I tak koleżeńsko rzucę: "tę panią" - poprawny zaimek: tą ;) <- mój błąd.

Zacznę od końca, bo muszę zaznaczyć jedną kwestię, która, w ferworze wywodu o nierespektowaniu graczy przez administrację, ewidentnie Ci umyka.

Nie wiem, co wydarzyło się pomiędzy Tobą, a resztą składu administracji forum. Wiem natomiast, że aby uniknąć zarzutów o nierówne traktowanie, zostałam poproszona o sprawdzenie Twojej karty postaci. I, analogicznie jak w przypadku Huntress, Twojego multi, konsekwentnie wywiązałam się z powierzonego zadania. Tym samym pragnę zaznaczyć, że pozostała część administracji nie miała wpływu na treść, którą zamieściłam pod Twoimi kp.

Jak wygląda w tym momencie podejście administracji go gracza? Admini, świadomi swojego uprzedzenia, wytypowali jedyną, neutralną osobę, która mogłaby obiektywnie zrewidować kartę. Nie widzę w tym zachowaniu braku szacunku - dostrzegam natomiast prewencję, która ma wyeliminować przejawy dyskryminacji w naszym gronie. Dlatego, pijąc do administracji, kierujesz swój atak wyłącznie na mnie. Jeśli moje rzetelne sprawdzenie kp traktujesz jako przejaw chamstwa czy nierespektowania Twojej osoby, mogę zasugerować, abyś następnym razem spróbowała swoich sił w postaci całkowicie oryginalnej (OC), która nie opiera się na żadnym medium komiksowym/filmowym/serialowym. Zapewne uwag - jeśli w ogóle jakieś będą - pojawi się znacznie mniej.

Przykro mi, ale w przypadku zajmowania wizerunku, opieramy cały proces na oficjalnej rezerwacji w temacie. Zdarzały się sytuacje, gdy gracz zmieniał wizerunek przed wstawieniem kp i dokonywał rezerwacji po akceptacji karty.

Iris napisał:

(...) administracja dba o to, żebym pilnowała się terminów, kiedy wasi MG nie odpisują całymi tygodniami, a niektóre konta istniejące dłużej nawet nie dodały jeszcze szkieletów swoich Kart. To urocze, że się tak o mnie troszczycie.

Czuję się w obowiązku Cię tutaj sprostować - żaden MG nie zostawił gracza bez słowa w trakcie trwające sesji na okres dłuższy niż tydzień. NIKT nie czekał "całymi tygodniami" na odpis MG, bez otrzymania wcześniej jakiejkolwiek informacji w sprawie poślizgu w postach na komunikatorze/poprzez PW. Jeśli posiadasz jakiekolwiek informacje odnośnie zaniedbań ze strony MG, proszę o kontakt przez PW z odnośnikiem do tematu z sesją. Nie wiem jednak, jak świadczy o Tobie fakt, że widziałaś wcześniej o takich sytuacjach, a nikogo nie poinformowałaś.
Odnośnie kont na forum, które wciąż nie posiadają kart postaci - są cyklicznie usuwane. Wysyłamy także przypomnienia do osób, które podają w profilach nr GG, a które logują się na swoje multi. Mam nadzieję, że to zapewnienie będzie dla Ciebie wystarczające.

Wyjaśnię jednak, dlaczego tylko Ty otrzymałaś powiadomienie odnośnie modyfikacji karty w swoim temacie.
1. Pojawiałaś się systematycznie na koncie Huntress, ale Iris pozostawiłaś nieaktywną. Rozumiem, że Iris nie posiada zaakceptowanej karty, przez co brak fabuł/sekcji, w której mogłabyś ją czynnie działać. Niemniej rodziło to pytanie, czy wciąż zamierzasz nią grać, czy zrezygnujesz.
2. Został wyznaczony termin, w którym powinnaś nanieść zmiany w karcie. Ponieważ sama sprawdziłam Twoją kartę z poślizgiem, nie zamierzałam naciskać - jednak, gdy po upływie tygodnia zajrzałam do tematu i nie zobaczyłam żadnych zmian, które dowiodłyby, że pracujesz nad kp, musiałam się przypomnieć.
3. Nie miałam z Twojej strony żadnego kontaktu w sprawie dodatkowego czasu. Pod swoim postem zaznaczyłam, że jeśli potrzebujesz innego terminu, możesz śmiało pisać przez GG/PW. Moje GG znajduje się w skrzynce kontaktowej na forum i mogłaś w każdym momencie do mnie napisać. Nie rozumiem, dlaczego milczałaś, bo, jak zapewne pamiętasz, gdy zwróciłaś się ze sprawą kp Huntress na GG, otrzymałaś odpowiedź. Podobnie w przypadku PW.

Oczywiście w każdym momencie możesz do mnie napisać na PW, jeśli masz jeszcze jakieś dodatkowe uwagi.


Przechodząc do przyjemniejszych obowiązków moderatora: