Salon

Sinthea wraz ze swoim nowym pupilem dotarła do tajnej bazy Hydry na obrzeżach Nowego Jorku. Wiecie, podobno pod latarnią najciemniej i sąsiedztwo bazy Tarczy było absolutnie genialnym planem zmyłki przeciwnika…
Niemniej, na spotkanie im wyszedł jeden z poruczników poinformowany o przyjeździe córki Red Skulla. Reputacja jej ojca była jak na razie jedyną rzeczą, która pozwalała jej dumie dalej się rozwijać i pozwalała jednocześnie na pomiatanie niższymi rangą. Ale nadal nie miała tej samej władzy absolutnej, co Johann.
- Untersturmführer Ludwig Bernstein. – przedstawił się mężczyzna i wyprostowany niczym struna zasalutował. Był wysoki o niebieskich oczach i blond włosach odziany w mundur organizacji. Wprost idealny przykład rasy aryjskiej. Po krótkim sprawozdaniu od Sin skinął głową w zrozumieniu i teraz on przejął pieczę nad przybyszem z obcej planety. Bez wchodzenia w dyskusje zaprowadził go do jednego z salonów, aby rozgościł się i wedle zaleceń Sin napił alkoholu. Pod tym względem dotrzymała słowa!
Pomieszczenie było spore i mocno różniło się od tego, do czego przywykł na Daxam. Ludzie nazwaliby je staroświeckim, dla niego mogłoby być wręcz barbarzyńskim… Po dwóch stronach były wysokie szafy z ciemnego drewna pełne starych woluminów oprawionych w skórę oraz gdzieniegdzie niewielkie popiersia pisarzy. Wielki obraz z damą o krótkich brązowych włosach odzianą jedynie w ciężką czerwoną tkaninę na kanapie w ponętnie wygiętej pozie zdobił całą jedną ścianę, zaś naprzeciw niej były dwa ogromne okna zasłonięte ciężkimi, czerwonymi zasłonami na złotych karniszach. Na orzechowych panelach leżał czerwony dywan, zaś na nim w eleganckim ułożeniu rozmieszczona była kanapa i dwa fotele obite czerwonym materiałem na złotych obramowaniach. Na środku też stał mały, drewniany stoliczek do kawy, na którym podano gościowi do wyboru whisky, whiskey albo burbon oraz odpowiednie szklanki do każdego rodzaju trunku i butelkowaną wodę lub kostki lodu do wyboru.
- Proszę się rozgościć. Czy potrzebuje pan czegoś jeszcze? – spytał porucznik, kiedy w międzyczasie inni informował samego Red Skulla o nowym nabytku jego córki w organizacji.