IndeksIndeks  Latest imagesLatest images  SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

Share
 

 Szkarłatna Wiedźma

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
AutorWiadomość
Scarlet Witch
Scarlet Witch
Baba Jaga

Liczba postów : 259
Join date : 11/12/2016
Skąd : Transia/Sokovia.

Szkarłatna Wiedźma Empty
PisanieTemat: Szkarłatna Wiedźma   Szkarłatna Wiedźma EmptyWto Lut 28, 2017 5:21 pm

Szkarłatna Wiedźma ZCFNM3l

Metryka:


Imię/Imiona i Nazwisko: Wanda Maximoff.

Płeć: kobieta.

Wiek i Data Narodzin: osiemnaście lat (urodzona 01/03/1996).

Pochodzenie: urodzona w Transii, wychowana w Sokovii przez cygańską parę; jej matka była polską cyganką, a ojciec niemieckim żydem.

Rasa: mutantka.

Profesja: agentka Hydry, obiekt badań.

Wzrost: 168 cm.

Waga: 58 kg.

Pseudonim/Tajna Tożsamość: Scarlet Witch (nazywana też Gypsy Witch, The Witch oraz Queen of Chaos).

Jawność tożsamości: tajna (jawna dla agentów Hydry).

Przynależność: Hydra.


Słabości:
֍ wszelkie ataki fizyczne - pomimo swoich potężnych mocy, Wanda jest drobną i fizycznie słabą kobietą, którą łatwo zranić, jeśli tylko znajdzie się ku temu okazję;
֍ zmęczenie - im bardziej Wanda zmęczona, tym jej moc jest mniej dokładna, mniej posłuszna, wymagająca więcej czasu na skupienie i tym trudniej jej cokolwiek zdziałać;
֍ podatność na choroby psychiczne - odziedziczyła ją po ojcu. Głównym problemem jest depresja (ma skłonność do popadania w stany depresyjne), ale nie tylko na nią jest narażona. Krótko mówiąc - ma bardzo słabe zdrowie psychiczne, co często odbija się na jej zdrowiu;
֍ rozchwiana osobowość - Wanda jest wyjątkowo niestabilna emocjonalnie, co bywa problemem zarówno dla niej, jak i dla osób wokół. Jak łatwo się domyślić, ma to ogromny wpływ na to, w jakim stopniu kontroluje swoją moc;
֍ moc - no właśnie. Tak potężna rzecz zawsze jest mieczem obosiecznym. Można powiedzieć, że siła, która drzemie w Wandzie, żyje własnym życiem, nie zawsze grzecznie podlegając woli kobiety. Równocześnie jest ona bardzo uzależniona od stanu jej emocji i psychiki;
֍ brat - bo to nie jest po prostu brat. Pietro jest dla Wandy niczym druga połówka jej duszy. Więź, która ich łączy, dawno przekroczyła to, co jest pomiędzy zwykłym rodzeństwem. Bez niego... bez niego nie ma i jej;
֍ ogień - nie jest to fobia, ale budzi w niej awersję i sprawia, że czuje się niekomfortowo. Większy pożar może ją chwilowo sparaliżować, przywołując nieprzyjemne wspomnienia (jest wtedy jakby... odcięta od świata);
֍ tematy dotyczące śmierci, wojny, rodziny - bardzo źle na to reaguje. Może ją to skutecznie wyprowadzić z równowagi podczas walki, a także zniszczyć jej pewność siebie podczas dyskusji. Bywa jednak czasem, że reaguje na wszystko złością i wybuchem negatywnych emocji, a co za tym idzie - niekontrolowanym wybuchem mocy.  
֍ manipulacja - Wanda, choć zapiera się, że jest inaczej, jest osobą bardzo podatną na manipulację. Bywają jednak momenty, gdy na coś się uprze i nie ma siły, by zmienić jej zdanie. Mimo to, jeśli odpowiednio pokierować rozmową i wykorzystać wiedzę na temat charakteru Wandy, łatwo kierować jej poglądami. Co nie zmienia faktu, że wciąż pozostaje bardzo nieprzewidywalną osobą;
֍ autorytet - jeśli Wanda kogoś szanuje i podziwia, ma problem z obiektywnym spojrzeniem na tę osobę. Pomimo silnej osobowości, potrzebuje wtedy sporej ilości samozaparcia, by komuś takiemu się postawić, a i tak zwykle go tyle nie ma;
֍ samotność - wizja bycia samej przeraża Wandę. Gdyby tego było mało, to jeśli nie ma przy niej nikogo (szczególnie jeśli nie ma przy niej brata), czuje się zagubiona i traci całą pewność siebie. Różnie jednak może się to skończyć. Czasem otwiera się wtedy przed pierwszą lepszą osobą, a czasem wręcz przeciwnie - uparcie nie dopuszcza do siebie nikogo;
֍ upór - no właśnie, upór. Momentami Wanda jest wręcz irracjonalnie uparta, nie zważając na konsekwencje. Trudno ją przekonać do zmiany zdania, jeśli już przy nim obstaje, chyba że jest się Pietro;
֍ zmienność - Wanda jest bardzo płynna w swoich postanowieniach, nawet jeśli przy niektórych się upiera. Jeśli już dopuści do siebie wątpliwości, może zupełnie zmienić stanowisko, choćby chwilę wcześniej mówiła coś zupełnie innego. Bywa to bardziej problematyczne, niż w pierwszej chwili się wydaje;
֍ niewinność - pod niektórymi aspektami Wanda jest bardziej jak dziecko niż nastolatka. Jej podejście do świata i ludzi bywa infantylne, zaś kwestia zabijania spędza jej sen z powiek. Trudno powiedzieć, czy byłaby w stanie kogokolwiek umyślnie zabić, nawet we własnej obronie. Już samo krzywdzenie ludzi wywołuje w niej sprzeciw. Dlatego też, choć z czystą nienawiścią myśli o Starku, nie ma pojęcia, co zrobi, gdy faktycznie go spotka. Och, no i oczywista rzecz - wszystko to przestaje mieć znaczenie, jeśli chodzi o jej brata;
֍ izolacja - Wanda przez tak długi czas żyła z dala od normalnego społeczeństwa, że aż wyraźnie od niego odstaje. Wielu rzeczy nie rozumie, nie zna, a jej zachowanie czy sposób mówienia mogłyby wzbudzać podejrzenia zwykłych ludzi;
֍ mężczyźni - jako że marzy o normalnej rodzinie, mężu, dzieciach i uroczym domku, trudno jej przejść obojętnie obok kogoś, kto może być potencjalnym kandydatem do towarzyszenia jej na ślubnym kobiercu. Wanda łatwo może stracić dla faceta głowę, poddając się emocjom. Ma problem z odróżnieniem zauroczenia od miłości. A jeśli jednak się już w jednym konkretnie zakocha, to może
֍ kolor czerwony (ot, taka drobna słabostka!).

Fizjonomia: Wanda to młoda i całkiem atrakcyjna kobieta. Mierzy sobie 168 centymetrów wzrostu i waży przy tym 58 kilogramów. Ma jasną karnację oraz typowo europejskie rysy twarzy, nie widać po niej ani żydowskich, ani cygańskich korzeni. Figury i kształtów mogłoby jej pozazdrościć wiele kobiet, czego ona sama jest jak najbardziej świadoma.
Włosy Scarlet są długie, pofalowane i mają przyjemny, kasztanowy odcień. Oczy zaś ma niebieskie, choć ich kolor ma tendencję do zmiany w czerwony, gdy zdarza się jej korzystać z magii. Jej nosek jest zgrabny, a usta pełne i czasem podkreślone jakąś mocną szminką. W sumie, warto wspomnieć o tym, że Wanda nie stroni od kosmetyków i lubi podkreślać nimi swoją urodę.
Jej strój jest często wyzywający i kusy. Nie czuje żadnych kompleksów względem swojego ciała oraz lubi przyciągać męski wzrok. Zawsze więc stara się wyglądać kobieco, pociągająco. Trudno byłoby ją uświadczyć w stylówce "na chłopaka", jest to praktycznie niemożliwe. Szczególnie że preferuje sukienki i spódnice (choć wszyscy wiemy, że nie przeszkadzałoby jej biegać po mieście w samych choćby bodach), nie mając w swojej szafie prawie żadnych spodni (a te, które są, to praktycznie same leginsy). Jako że czerwony to jej ulubiona barwa, większość jej ubrań ma ten właśnie kolor lub choćby jego akcent. No, ewentualnie dany ciuch pasuje do innych rzeczy, które w tym kolorze są.


Szkarłatna Wiedźma Mgz7Gil

Cechy Charakteru: Wanda nie należy do osób łatwych w obejściu. Można wręcz powiedzieć, że momentami przebywanie z nią wymaga anielskiej cierpliwości, zrozumienia i akceptowania pewnych rzeczy z automatu. Równocześnie jednak potrafi być wierną towarzyszką, gotową wiele poświęcić dla bliskich.
Przede wszystkim - ma naprawdę silną osobowość. Bywa władcza, uparta i lubi robić wszystko po swojemu, nie licząc się ze zdaniem innych (no, jedynie brat jest w stanie w pewnym stopniu wpłynąć na jej decyzje). Nie byłoby to jednak aż tak złe, gdyby była stała w swoich postanowieniach. Niestety, co bywa bardzo uciążliwe, odznacza się sporą niekonsekwencją i zmiennością. Jej poglądy, uczucia i cele są tak płynne, że nigdy tak naprawdę nie wiadomo, co w danej chwili myśli. Gdyby tego jeszcze było mało, często zdarza się jej podejmować ważne decyzje pod wpływem chwili i targających nią emocji. Wielokrotnie potem odbija się to na niej, a sama Wanda wyklina się za swoją głupotę i brak rozwagi... by potem i tak robić to samo. To typ osoby, która raczej nie uczy się na własnych błędach.
Gdyby tego wszystkiego było mało, Wanda ma pewne problemy z psychiką, które biorą się z rodzinnej skłonności do chorób umysłowych. Na co dzień nie jest to jakoś bardzo zauważalne, czasem nawet trudno w to uwierzyć, ale wystarczy trochę dłużej z nią pobyć, by się o tym przekonać. Jak się to w jej przypadku objawia? Jest przede wszystkim bardzo podatna na depresję i wszelkie negatywne emocje. Gdy coś idzie nie tak lub szczególnie mocno dotyka ją jakieś wydarzenie, łatwo popada w apatię. Zdarza się jednak, że jest całkowicie na odwrót - daje się ponieść złości i rozpaczy, nie przejmując się tym, że może kogoś skrzywdzić. Trudno ją wtedy uspokoić i jakoś do niej dotrzeć. Zdarza się, że nawet jej brat nie jest w stanie tego zrobić.
Rozchwiana psychika w pewien sposób tłumaczy jej niezdecydowanie i zmienność, choć niektórzy mają to za zwykłą wymówkę. Bywa ona też powodem, przez który wiele osób nie do końca za Wandą przepada i skreśla ją, nie mając ochoty mieć do czynienia z taką "wariatką". Trudno też przez to stworzyć jej stałe relacje z innymi, bo zazwyczaj każdy kandydat na "przyjaciela" zdąży zrazić się do niej wcześniej, niż w pełni ją poznać. Nie ma więc co się dziwić, że Wanda nie jest duszą towarzystwa. Sama zaś podchodzi do tego problemu różnie - bywa, że specjalnie odcina się od wszystkich, skupiając tylko na bracie, lub z całych sił stara się pozyskać pozytywnie nastawionych do niej ludzi.
Choć Wanda bywa rozchwiana i czasem bardzo egoistyczna, jest też osobą, która potrafi kochać całym sercem. Bardzo dba o każdego ze swoich bliskich, a rodzinę stawia na pierwszym miejscu. Nie potrafiłaby wyobrazić sobie większego bólu, niż ten, który odczuwałaby po stracie brata.
Serce Wandy jest na tyle spore, że jest w stanie pomieścić wiele osób. Można to też ująć inaczej - jest bardzo kochliwa. Nie trudno wpaść jej w oko, a gdy już tak się stanie, nie ma co liczyć na to, by tak po prostu odpuściła. Będzie się starać, zabiegać, choć nie przeszkodzi jej to w obrażaniu się o drobne rzeczy czy błędnym interpretowaniu sygnałów. I ona wręcz marzy o tym, by znaleźć męża i założyć rodzinę. Byłoby to dla niej ostatecznym pokonaniem samotności i braku akceptacji, które odczuwa.


Szkarłatna Wiedźma RS7rnGR

Akta Biograficzne: Wanda jest córką Magdy i Maxa Eisenhardta. To, jak ta para poznała się i jak długą drogę musiała przejść, jest ciekawą i bolesną historią, ale nie przeznaczoną do napisania tu (zapewne szczegóły pojawią się w Karcie Magneto, nie chcę nic userowi narzucać!). Momentem, który nas interesuje, jest ten, gdy przemarznięta i ciężarna Magda błąkała się u stóp góry Wundagore, gdzieś w niewielkim bałkańskim kraju. Uciekła od męża już jakiś czas temu, ale strach przed nim wciąż ją paraliżował i zmuszał do ciągłej wędrówki. Równocześnie wciąż nie zagoiły się rany po stracie ukochanej córki - nie pomagało w tym odkrycie, że nosi pod sercem kolejne dzieci. Dwójkę. Czuła je wyraźnie. Jak dobrze, że chociaż Erik o nich nie wiedział.
Była już zupełnie wykończona, bliska śmierci. Prawdopodobnie nie przeżyłaby tej podróży ani ona, ani jej dzieci, gdyby nie pomoc ze strony... mieszkańców Wundagore. Nie był to powiem zwykły szczyt, a baza High Evolutionary. To tam udało się Magdzie znaleźć opiekę i pomoc. Zajęła się nią Bova, humanoidalna krowa, i to właśnie ona odbierała poród wykończonej cyganki, zostając też potem pierwszą opiekunką dzieci, pierwszym substytutem matki.
Nim jednak przejdziemy do tego, czemu to nie Magda zajmowała się swoimi pociechami, trzeba wspomnieć o bardzo ważnej rzeczy, która miała miejsce w czasie porodu. Gdy Wanda przyszła na świat, stało się coś... niezwykłego. Niebo nagle rozbłysnęło tajemniczym światłem, które dziewczynka zdawała się odbijać. Było to sprawką Chthona, demona uwięzionego w górze, który chciał zapewnić sobie magicznego kandydata na nosiciela, gdy uda mu się w końcu uciec. To właśnie dzięki temu Wanda w przyszłości nabyła zdolność manipulacji magią. Narodzin brata Wandy, Pietro, już nic nie zakłócało.

Szkarłatna Wiedźma 3UoL1QB

Niedługo po porodzie Magda uciekła. Możliwe, że nie była gotowa psychicznie na dzieci, gdy w pamięci wciąż miała śmierć Anyi. Możliwe też, że uważała rozdzielenie się za dobry sposób na ukrycie istnienia bliźniaków przed Erikiem. W każdym razie, nie było sposobu, by się tego dowiedzieć - zmarła parę dni później - złożyły się na to jej wycieńczenie, podeszły już wiek i surowa zima panująca wokół. Nawet w pożegnalnym liście, który zostawiła Bovie tuż przed swoim zniknięciem, wspomniała o tym dość niewiele. Wyjaśniła powody swojego zachowania bardzo lakonicznie - podała między innymi strach przed mężem, który nawet tu może ją znaleźć. Poprosiła też o zaopiekowanie się dziećmi i znalezienie im rodziców.
Bova wzięła sobie do serca tę prośbę i postarała się zapewnić bliźniakom jakąś przyszłość. Pierwszą taką możliwość dostała, gdy miała okazję pomagać w porodzie Madeline Frank. Kobieta poroniła, a następnie zmarła. Bova próbowała jednak przekonać jej męża, Roberta, że Wanda i Pietro są dziećmi, które Madeline wydała na świat przed śmiercią. Mężczyzna w to jednak nie uwierzył i, zrozpaczony utratą żony i dziecka, uciekł.
Ostatecznie w poszukiwaniu rodziny dla bliźniaków pomógł sam High Evolutionary. Znalazł idealnych kandydatów w postaci Maryi i Django Maximoffów. Była to para cyganów, która w czasie wojny straciła własne dzieci - Anę i Mateo. Dlatego też potraktowali Wandę i Pietro jak cud i dar od Boga, coś na kształt reinkarnacji ich własnych pociech. Samego High Evolutionary wzięli za anioła, który przyniósł im dobrą nowinę.

Szkarłatna Wiedźma Maximoffdjango6

Marya i Django okazali się być naprawdę troskliwymi rodzicami. Cały tabun cygański, z którym podróżowali, także bardzo szybko zaakceptował nowych członków swojej społeczności. Problemy zaczęły się, gdy Wanda zaczęła objawiać swoje magiczne zdolności (pojawiły się one tak wcześnie, bo częściowo pochodziły od wspomnianego Chthona). Choć z początku niekontrolowane moce dziewczynki powodowały jedynie drobne, niegroźne wypadki, tak w pewnym momencie Wanda doprowadziła do prawdziwej tragedii - z jej winy stanął w ogniu cygański obóz. Nic więc dziwnego, że całą rodziną musieli stamtąd uciec. Bliźniaki miały wtedy siedem lat.
Schronili się w pobliskiej Sokovii. Było to biedne, ale wtedy jeszcze spokojne miasteczko. Django wynajął maleńkie mieszkanie i starał się podejmować jakichkolwiek prac, ale ciężko było mu utrzymać rodzinę. Zdarzało się, że musiał kraść. Mimo to... w domu panowała naprawdę dobra atmosfera. Potrafili być szczęśliwi pomimo problemów.
Nic, co dobre, nie może trwać zbyt długo, prawda? Tamten dzień na zawsze pozostanie w pamięci Wandy, choć trudno pytać ją o szczegóły. To wszystko działo się... zbyt szybko. Drżenie. Wybuch. Ból. Strach. Nim się spostrzegła, kuliła się wraz z bratem pod łóżkiem. Jak? Nie wiedziała. Jednak wtedy nie skupiała się na tym, a raczej na wielkiej, ciężkiej bombie, która leżała tuż przed ich twarzami. I na nazwisku napisanym na niej. Stark.
Nie mieli jak uciec, zbytnio się bali. Wanda zupełnie nie panowała nad swoimi mocami, przerażały ją one od incydentu w cygańskim obozie. Wolała nawet nie próbować z nich skorzystać. Więc po prostu... czekali. Całe dwa dni.
W końcu zostali wyciągnięci z pułapki i zajęto się nimi jako ofiarami bombardowania. Ich rodzice zginęli. Nie było czego zbierać spod gruzów. Wanda przez długi czas nie potrafiła zrozumieć, czemu tak się stało. Nie mogła też tego zaakceptować. Trudno się jednak jej dziwić - miała dopiero trzynaście lat, a już po raz drugi została sierotą. Został jej tylko brat. Od tego czasu zaczęła panicznie bać się jego utraty. Równocześnie też zaczął rosnąć w niej nieokiełznany gniew i nienawiść. Do człowieka, który odebrał jej rodzinne szczęście. Przez którego ona i Pietro zostali tak skrzywdzeni. Po pewnym czasie nie potrafiła myśleć o niczym innym, jak tylko o zemście na Starku. Nie była w tym osamotniona - jej brat także nie potrafił wybaczyć temu człowiekowi.
Nie pozwolili więc zabrać się do jakiegoś sierocińca ani też nie wrócili do cygańskiej społeczności. Postanowili, że zrobią wszystko, by pomścić śmierć rodziców. Nie wiedzieli jednak, jak do tego się zabrać. Błąkali się przez rok, szukając pomocy. W też zaczął się nimi interesować Instytut. Nic dziwnego - dwójka nastolatków, dzieci praktycznie, z aktywnym genem X. Bliźnięta odrzucały jednak propozycje od Charlesa. Miały świadomość, że ten raczej nie poprze ich chęci zemsty, nawet jeśli pomógłby opanować moce.
Ostatecznie trafili do Hydry. Byli dla organizacji bardzo cennym nabytkiem. Choć bliźniaki nie popierały ideologii organizacji, nie próbując się nawet w nią wgłębiać, postanowiły, że będą się nawzajem "wykorzystywać". Hydra pomoże im rozwinąć zdolności oraz da możliwość zemsty na Starku, a oni w zamian użyczą jej swojej siły, umiejętności. Oboje jednak nie do końca przemyśleli, ile przez to krzywdy będą musieli wyrządzić...

Szkarłatna Wiedźma Tumblr_mn8tml0Voh1sr6mkpo1_500


Potencjał Bojowy:

Siła: 1/2/7 (50 kg)
Szybkość: 2/3/10 (12 km/h)
Zręczność: 4/5/6
Wytrzymałość: 3/3/8
Zdolności Bojowe: 3/5/6
Regeneracja: 1/1/7 (przy czym używając magii może wyleczyć się natychmiastowo z każdej rany, jednak nie zawsze to działa)
Celność: 3/5/6
Inteligencja: 3/3/5


Wyposażenie:

Broń: nie korzysta raczej z broni, skupia się na magii. Ale zwykle nosi przy sobie jakiś porządny nożyk, tak na wszelki wypadek.

Pancerz: brak (pelerynka i tiara się liczą?).

Plecak/Ekwipunek Podręczny: medalik, gdzie ma dwa zdjęcia: przybranych rodziców oraz siebie z Pietro jako dzieci.

Przechowalnia: może korzystać z "przechowalni" Hydry, nie ma własnych rzeczy.

Lokum: baza Hydry w Sokovii.

Środek Transportu: nie dotyczy.

Pieniądze: nie posiada własnych.


Szkarłatna Wiedźma XoucVJ1

Moce:

Moce Wandy mają dwa źródła - gen X oraz demoniczną magię chaosu. Trudno powiedzieć, które zdolności są związane z którym źródłem, gdyż dość płynnie się przenikają. Mają one też ogromny potencjał. Dziewczyna jednak nie jest w stanie korzystać z nich w pełni. Nie dość, że zwyczajnie nad nimi nie panuje (przerasta ją to), to dodatkowo te bardzo łatwo wymykają się nawet spod tej złudnej kontroli, gdy Scarlet daje ponieść się emocjom lub gdy jej psychika jest bardziej rozchwiana niż zwykle (a to zdarza się całkiem często). Całość tej mieszanki daje Wandzie takie możliwości:

- manipulacja energią - może tworzyć pociski, bariery czy pola, które miejscowo zakłócają rachunek prawdopodobieństwa.
Opanowanie Mocy: 3/5/5
Zasięg: 2/2/9

- manipulacja magią - jest w stanie wpływać na czyjeś zaklęcia i na moc magiczną, jeśli jest jakaś wokół.
Opanowanie Mocy: 3/5/5
Zasięg: 2/2/9

- manipulacja rzeczywistością - zdolność bardzo potężna, ale praktycznie nie do opanowania. Wanda korzysta z niej w minimalnym stopniu i wyłącznie w przypadku drobnych rzeczy. Jej pełne możliwości nie będą wykorzystywane fabularnie, chyba że w naprawdę wyjątkowej sytuacji i za zgodą MG/admina.
Opanowanie Mocy: 2/2/5
Zasięg: 9/9/9

- lewitacja.
Opanowanie Mocy: 5/5/5

- telekineza - im cięższa rzecz, tym więcej energii jest do tego potrzebne i tym dłuższy jest potem czas regeneracji. W najlepszej kondycji i przy największym wysiłku jest wstanie unieść 50 ton. Możliwość rozwinięcia tej umiejętności.
Opanowanie Mocy: 4/5/5
Zasięg: 2/3/9

- telepatia - prócz czytania w myślach, wyczuwania czyjejś obecności i niewerbalnego komunikowania się, pozwala także na manipulowanie ludźmi i zsyłanie im różnego rodzaju wizji. Nie jest to jednak dopracowana moc, więc nie działa na innych telepatów oraz osoby o naprawdę silnej woli. Nadwyręża to także jej słabą psychikę. Taki miecz obosieczny. Jest jednak możliwość rozwinięcia tej umiejętności, by zmniejszyć skutki uboczne i zwiększyć jej siłę.
Opanowanie Mocy: 3/5/5
Zasięg: 2/4/9

- kontrola nad siłami natury - podobnie jak przy manipulowaniu rzeczywistością, jest to moc, z której Wanda nie jest w stanie w pełni korzystać. Może jedynie w małym stopniu manipulować żywiołami, co jest dla niej dość męczące. W większym stopniu jedynie w wyjątkowej sytuacji i za zgodą MG/admina.
Opanowanie Mocy: 2/2/5
Zasięg: 2/4/9

- zdolności czysto magiczne - jak było wspomniane, dysponuje magią chaosu. Może więc uczyć się magicznych zaklęć jak każdy inny mag.
Opanowanie Mocy: 3/5/5
Zasięg: 2/2/9

- teleportacja - zdolność, której jeszcze nawet nie odkryła. Ma jednak w przyszłości możliwość ją opanować.
Opanowanie Mocy: 1/5/5


Umiejętności:

- Wanda, prócz rodzinnego romskiego i rumuńskiego, zna biegle angielski. Ma chęć nauczyć się też paru innych;
- w Hydrze przeszła podstawowe szkolenie, dzięki czemu potrafi walczyć wręcz;
- potrafi radzić sobie w survivalowych warunkach, nawet tych naprawdę ciężkich;
- zna się ludowej medycynie, a także na współczesnych podstawach medycyny (wie jak opatrzyć rany, jakie mniej więcej leki podać i teoretycznie potrafiłaby nastawić kość, ale ma przed tym opory);
- naprawdę dobrze gotuje;
- potrafi trochę wróżyć;
- jest też całkiem umuzykalniona, jak się okazało podczas podróży z taborem. Taniec i śpiew to coś, co idzie jej świetnie. Obecnie jednak rzadko ma chęć lub okazję, by się tym pochwalić.


Informacje Dodatkowe:

- Wanda i Pietro nie mają pojęcia, kim są ich biologiczni rodzice, jednak są świadomi, że Maximoffowie ich adoptowali;
- są różne spekulacje, jeśli chodzi o to, kto jest ojcem bliźniaków, ale chyba TEN kadr nie pozostawia wątpliwości (na zdjęciach od lewej: Erik, Magda, Pietro, Wanda, Tommy, Billy. Kadr niżej Erik);
- skłonność do depresji i chorób psychicznych Wanda odziedziczyła po ojcu (kolejny dowód, że Erik nim jest);
- Wanda ma przyrodnią siostrę, która nazywa się Lorna Dane (Polaris), a o której nie ma pojęcia. Miała teoretycznie także przybrane rodzeństwo, Anę i Mateo Maximoffów, choć została adoptowana wraz z bratem przez ich rodziców dopiero po śmierci bliźniąt;
- Wanda ma pewną manierę językową, którą można zauważyć po dłuższej rozmowie z nią. Bardzo często zaczyna zdania od "ja" i "mnie", gdy chce podkreślić, że mówi np. o swojej opinii. Wzięło to się z tego, że przez długi czas mówiła w liczbie mnogiej, mając na myśli siebie i brata (Pietro miał podobnie). Do teraz zdarza się jej zapomnieć i w połowie zdania zmienić liczbę. Zauważyła, że ludzie przez to jej czasem nie rozumieją i musi się powtarzać lub tłumaczyć, dlatego teraz próbuje jakoś oddzielić własne wypowiedzi od tych "wspólnych", choć często granica jest na tyle cienka, że ciężko ją postawić;
- Wanda jest potencjalnym naczyniem na demona. Wybrał ją Chthon, widząc w niej idealny materiał na nosiciela, tym samym przekazując jej część swoich mocy;
- zazwyczaj moce mutantów objawiają się, gdy ci są nastolatkami. Jest jedynie parę przypadków, u których pojawiły się wcześniej. Jednym z nich jest Erik Lehnsherr, innym Lorna Dane. Także u Wandy moce pojawiły się zadziwiająco wcześnie, ale nie wiadomo, czy to kwestia rodzinnej przypadłości, czy dwu-źródłowości jej mocy (część nie pochodzi od genu X).

Szkarłatna Wiedźma Ske0Dh5


Ostatnio zmieniony przez Scarlet Witch dnia Pią Lis 03, 2017 3:52 am, w całości zmieniany 9 razy
Powrót do góry Go down
Kapitan Ameryka
Kapitan Ameryka
Matka kwoka

Liczba postów : 426
Join date : 11/12/2016

Szkarłatna Wiedźma Empty
PisanieTemat: Re: Szkarłatna Wiedźma   Szkarłatna Wiedźma EmptyCzw Mar 02, 2017 7:58 pm

Szkarłatna Wiedźma GfOKDs1

Ranga: Anonimowa
Punkty: 0
Powrót do góry Go down
 
Szkarłatna Wiedźma
Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 1 z 1

Pozwolenia na tym forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Avengers Assemble :: Formalności postaciowe :: Zbiór Kart Postaci :: Zaakceptowane-
Skocz do: