Metryka: Imię/Imiona i Nazwisko: Wallace "Wally" West
Płeć: męska
Wiek i Data Narodzin: 22 lata / 4 kwietnia 1992 roku
Pochodzenie: Quincy, Massachusetts, USA. Obecnie studiuje w Nowym Jorku i tam też mieszka w Akademiku.
Rasa: Mutate, czyli człowiek, który zdobył moc w wyniku czynników zewnętrznych.
Profesja: Student
Wzrost: 175 cm
Waga: 70 kg
Pseudonim/Tajna Tożsamość: Spark
Jawność Tożsamości: Tajna.
Przynależność: Bohaterowie *a przynajmniej stara się być bohaterem*
Słabości:- Przyspieszony metabolizm speedstera sprawia, że Wally pochłania ogromne ilości jedzenia. Im więcej biega, tym więcej musi jeść. Smak jedzenia nie ma dla niego znaczenia. Zje wszystko, ale daj mu ciasteczka Oreo i będzie cię uwielbiał.
- Nie jest odporny na ataki. Wystarczy go trafić *co nie jest łatwe kiedy biega*, ataki z zaskoczenia mogą na niego podziałać równie mocno co na zwykłego człowieka.
- Bywa lekkomyślny i często się pakuje w kłopoty. Zdarza mu się, że najpierw działa, potem myśli.
- Fazowanie. A raczej jego brak. Wally nie posiada tej umiejętności.
- Jest wrażliwy na niskie temperatury, łatwo marznie.
- Piękne kobiety. Nie byłby w stanie walczyć z płcią przeciwną. No chyba, że jego życie byłoby zagrożone.
- Śliskie powierzchnie - nie jest w stanie się na nich rozpędzić, a zwalnianie na nich może sprawić, że po prostu się przewróci.
- Telepatia - silniejsi telepaci są w stanie ogarnąć umysł Wally'ego i nawet go kontrolować.
- Fale dźwiękowe - Jeśli mają odpowiednią częstotliwość drgań to są w stanie wyrządzić chłopakowi spora krzywdę.
- Vibranium - Wie, że nawet fazowanie nie pomoże mu w uwolnieniu się z pomieszczenia zrobionego z tego metalu.
Fizjonomia: Wally to młody chłopak choć określenie "młody mężczyzna" bardziej tu pasuje. Mierzy sobie dokładnie 175 centymetrów, więc jest nie za wysoki. Do tego jest szczupły, ale nie wychudzony. Przyspieszony metabolizm nie pozwala na utworzenie nadmiaru tkanki tłuszczowej, a dodatkowo chłopak ćwiczy, by mieć dobrą kondycję. Ma krótko przystrzyżone, rude włosy, a do kompletu zielone oczy. Jego twarz zdobi całkiem spora ilość piegów, które wyraźnie widać na jego jasnej cerze. Powoli zaczyna sobie wyrabiać mięśnie, więc wygląda dosyć dobrze.
Na co dzień ubiera się dosyć zwyczajnie. Spodnie dżinsowe, krótki rękawek i jakaś luźna kurtka. Uważa, że do twarzy mu w brązie, więc ma sporo ciuchów w tym kolorze. Na stopy najczęściej zakłada trampki. W zimę trapery, a także gruba kurtka, rękawiczki, szalik i czapka.
Jako Spark nosi żółto-czerwony strój. Górna część ubioru oraz buty są żółte, a spodnie i rękawiczki mają kolor czerwony. Na klatce piersiowej ma białe kółko z czerwoną błyskawicą. Czerwone błyskawice znajdują się również na jego kostiumie w miejscach, gdzie ma uszy. Całości dopełniają czerwone google. Strój ten posiada ochraniacze na ramionach, łokciach i kolanach.
Cechy Charakteru: Wally to dosyć nadpobudliwy człowiek, wszędzie zawsze go pełno. Chciałby robić milion rzeczy na raz. Jest to jednak niemożliwe, więc zazwyczaj ogranicza się tylko do robienia kilku rzeczy w tej samej chwili. Jego przyspieszone procesy myślowe co chwila podsuwają mu nowe pomysły. A to na spędzenie wolnego czasu, a to na nowy wynalazek. Uwielbia wynalazki. Podobnie jak nauki ścisłe. Za uczeniem się nie przepada, ale niektóre dziedziny nauki same mu wchodzą do głowy i bardzo szybko je ogarnia.
Spokojnie można go nazwać duszą towarzystwa. Uwielbia spotkania z przyjaciółmi. Jest głośny i zawsze wesoły, wprawia innych w dobry humor. Nie pozwala, by inni się przy nim nudzili. Stara się wymyślać różne zajęcia. Jest też kimś w stylu klasowego błazna. Lubi, gdy inni się śmieją z niego. W tym pozytywnym znaczeniu. Często denerwuje swoich przeciwników głupkowatymi tekstami.
Na pierwszy rzut oka ciężko stwierdzić, że ten błazen jest jednym z największych kujonów o wysokim IQ. Widać to po nim dopiero w szkole na zajęciach. Często zostaje po godzinach. Nauczyciele mu ufają i czasem mu udostępniają sale.
Wally uwielbia podrywać i komplementować kobiety. Zarówno te w jego wieku, jak i te nieco starsze *ot takie wykładowczynie chociażby*. Po prostu docenia kobiece uroki. Nikt nie wie na ile poważne są te jego podrywy. Może po prostu się zgrywa.
Kolejna rzecz, którą rudzielec lubi to wyzwania. Zarówno jako Wally, jak i jako Spark. Jako Spark szczególnie, wtedy może nawet jakieś zwariowane rzeczy zrobić. W końcu: On nie da radę?
Akta Biograficzne: Zwykły chłopak, urodzony w niewielkiej rodzinie Westów. Wręcz jedynak. Do tej pory. Wiódł spokojne życia łobuza. Ciągle wpadał w jakieś kłopoty, rozrabiał. Nieraz zdarzało mu się dostać szlaban za złe zachowanie. Bakcyla do nauk ścisłych złapał, mając jakieś piętnaście lat. Wtedy to jego zachowanie uległo nieznacznej poprawie. Nie rozrabiał już tyle, bo część wolnego czasu poświęcał swojej fascynacji nauką. Od zawsze miał wielu znajomych i przyjaciół, nigdy nie mógł narzekać na nudę. Spokojnie i wesoło rósł. Z dziecka w nastolatka, zawsze ze zwariowanymi pomysłami w głowie.
I to właśnie wtedy jego życie się nieco zmieniło. Miał osiemnaście lat i właśnie kończył naukę w szkole średniej, myśląc o studiach. Szybko zaskarbił sobie zaufanie nauczycieli. Bo choć po lekcjach nieraz go widywali rozrabiającego, to mimo to przykładał się do nauki, a na ćwiczeniach zawsze wykazywał aktywność. Często zostawał po zajęciach i zawsze zostawiał po sobie porządek w salach.
Pewnego dnia, gdy został po lekcjach w laboratorium chemicznym, doszło do małego wypadku. Na dworze pogoda nie była najlepsza. Od rana szykowało się na burzę i wczesnym wieczorem rozpadało się na dobre. Na dworze grzmiało i błyskało, a Wally mimo to bawił się w małego chemika. Wyraźnie był poddenerwowany, bo nie chciało mu wyjść to co próbował zrobić. W końcu jego wywar niespodziewanie wybuchł, gdy zbyt mocno go podgrzał. Wybuch nie był zbyt silny, ale część szkła i chemikaliów poleciały na chłopaka. Sytuację pogorszyło zwarcie na skutek jednej z kolejnych błyskawic. Niestety żaden budynek nie był w stanie całkiem uniknąć skutków burz, nawet uziemienie nie pomagało. Chłopak świecąc sobie telefonem i mamrocząc pod nosem coś o cholernej burzy wyszedł z sali prosto do miejsca, gdzie znajdowały się bezpieczniki. Niestety nie przewidział, że skoro doszło raz do zwarcia to może dojść do niego również drugi raz. W ten sposób chłopak został porażony, tracąc przytomność. Na drugi dzień ocknął się w szpitalu. Był tylko trochę oparzony, ale nic poważnego mu się nie stało. Szybko więc go wypuścili. Chłopak zaczął czuć się dziwnie. Czasem miał wrażenie jakby wszystko wokół niego działo się strasznie wolno, czasem jakby biegł szybciej niż powinien. Powoli zaczął odkrywać, że ma moce pozwalające mu poruszać się z wyjątkową prędkością. Doszedł do wniosku, że musiał to być skutek jego wypadku w szkole.
Długo głowił się nad jakąś super ksywką i dobijało go, że ta najfajniejsza, czyli Flash, jest już zajęta. Problem z nickiem jednak postanowił się sam rozwiązać. Kiedy raz był w odwiedzinach u wujka Joego i siedział na piętrze, przebierając się, usłyszał jakby ktoś nagle wpadł do mieszkania. Zaciekawiony, kto przyszedł z odwiedzinami, chłopak ruszył na dół. Słysząc interesującą rozmowę, Wally zaczął iść powoli po schodach, starając się być jak najciszej. Ku jego zaskoczeniu, z jego wujkiem rozmawiał nie kto inny jak Flash. W dodatku kiedy ściągnął maskę, okazało się, że to Barry! Od słowa do słowa i odrobiny niezręczności, w końcu się dogadali, a Wally bez wahania zdradził ulubionemu kuzynowi, że sam posiada takie same moce. Szybko jednak się okazało, że nie są takie same. Wystarczył pierwszy wspólny bieg, by wyszło na jaw, że rudzielec jest sporo wolniejszy od Flasha. Kuzyn zaoferował mu wspólne treningi w rozwijaniu prędkości, na co chłopak od razu wyraził zgodę. A skoro to Barry był Flashem, to Wally nie miał problemów, by częściowo użyć jego nicku i w ten sposób stworzyć Sparka - wolniejszą wersję Flasha.
Od tamtej pory stara się używać swoich wyjątkowych zdolności, by pomagać innym. Idąc w ślad za bohaterami stworzył sobie specjalny kostium, w którym był nierozpoznawalny i zaczął od zwalczania tych pomniejszych złoczyńców. Mimo chęci pomocy innym, pamiętał również o sobie i poszedł na wymarzone studia.
Potencjał Bojowy:
Siła: 3/4/7 (Udźwignie około 510 kg obiema rękoma. W przyszłości max. 6 ton przy pełnej prędkości.)
Szybkość: 6/8/10 (Obecnie 1200 km/h, max. w przyszłości 1 180 000 km.h)
Zręczność: 4/4/6
Wytrzymałość: 3/4/8
Zdolności Bojowe: 4/5/6
Regeneracja: 4/6/8
Celność: 3/5/6
Inteligencja: 4/5/5 *kujon*
Wyposażenie:
Broń:- Jego moce są jego bronią.
Pancerz:- Specjalny kostium, ułatwiający szybsze bieganie i chroniący go nieco przed atakami.
- Gogle na oczy, których potrzebuje do biegania. Dzięki nim też widzi widmo spektroskopowe światła ("zarejestrowany obraz promieniowania rozłożonego na poszczególne częstotliwości, długości fal lub energie. Widmo, które powstało w wyniku emisji promieniowania przez analizowaną substancję albo na skutek kontaktu z nią (przeszło przez nią lub zostało przez nią odbite), może dostarczyć szeregu cennych informacji o badanej substancji"
Ukłon w stronę wikipedii). Gogle posiadają opcję termowizji, a także wykrywania promieniowania.
Plecak/Ekwipunek Podręczny:- Zawsze ma przy sobie słodycze, by móc się doładować.
- Telefon
- Portfel
- Kluczyki od motoru
Przechowalnia:- Wszystko co jest w jego pokoju/mieszkaniu. W tym masa różnych części zamiennych. Sporo elektroniki. Nawet w domu bawi się w naukowca.
Lokum:- Pokój w Akademiku w Nowym Jorku.
Środek Transportu:- Jego własne nogi. Ewentualnie rower lub motor.
Pieniądze:- Jakieś drobniaki tam ma, ale polega na rodzicach.
Moce:
- Super szybkość: Jego główna moc. Na niej opiera się cała reszta. Obecnie jest w stanie osiągnąć prędkość 1200km/h. Do osiągnięcia pełnej prędkości potrzebuje chwili na rozpędzenie się. Tak samo by się zatrzymać, musi spowolnić najpierw bieg.
Opanowanie Mocy: 3/4/5
- Regeneracja: Przyspieszony metabolizm to również przyspieszona regeneracja organizmu. Dzięki temu dosyć szybko się leczy.
Opanowanie Mocy: 4/4/5
- Spowolniony obraz: Poruszając się bardzo szybko, widzi wszystko, co się dzieje dookoła niego w spowolnionym tempie.
Opanowanie Mocy: 3/3/5
- Zwiększone wytrzymałość, refleks, zwinność. Również siła, ale tylko podczas biegu.
Opanowanie Mocy: 3/4/5
- Aerokineza: Poruszając się po okręgu z odpowiednią prędkością, Wally jest w stanie stworzyć niewielkie tornado.
Opanowanie Mocy: 3/4/5
- Fazowanie: Barry planuje go nauczyć tego bajeru, a Wally ma nadzieję, że prędzej czy później uda mu się to ogarnąć.
Opanowanie Mocy:1/4/5
- Przyspieszony proces myślowy: Myśli przez umysł Wally'ego przepływają o wiele szybciej niż myśli u zwykłego człowieka.
Umiejętności:
- Jest geniuszem z kilku dziedzin nauki. Szczególnie jeśli chodzi o fizykę i chemię. Nanotechnologia również nie jest mu obca.
- Uwielbia tworzyć wynalazki, to jego pasja.
- Od chwili uzyskania mocy zaczął trenować się w sztukach walki. Póki co jednak jego najsilniejsze ataki opierają się na sile pędu.
- Zna angielski, francuski i podstawy hiszpańskiego.
Informacje Dodatkowe:
- Nie martw się jeśli spaliłaś/eś ciasteczka. On i tak je zje.
- Marzy o tym, by kiedyś dorównać Flashowi.
- Nie cierpi zimy, woli wysokie temperatury.
- Zarówno regeneracja, jak i przyspieszony metabolizm sprawiają, że trudno go upić.
- Uwielbia oglądać filmy akcji.
- Książki strasznie go nudzą. Woli komiksy.