The Fastest Man Alive

Imię/Imiona i Nazwisko: Bartholomew Henry „Barry” Allen

Płeć: mężczyzna

Wiek i Data Narodzin: 25 lata || 14 marzec 1989

Pochodzenie: Nowy Jork

Rasa: mutant

Profesja: Superbohater || Technik śledczy

Wzrost: 175 cm

Waga: 75 kg

Pseudonim/Tajna Tożsamość: Flash || Smuga || Scarlet Speedster

Jawność Tożsamości: Znana wąskiej grupie

Przynależność: Herosi, SHIELD

Słabości:
- Metabolizm - Zbyt szybko się porusza, a jego organizm spala cały czas energię. Dlatego też, Barry miewa zaburzenia glukozy i musi dużo jeść. Jeśli nie uzupełni minerałów oraz wartości odżywczych, może nawet stracić przytomność.
- Zawroty głowy - Kiedy biega zbyt długo, może z czasem doznać silnych zawrotów głowy, przez które będzie musiał się zatrzymać.
- Niskie temperatury - Im niższa temperatura, tym ciężej mu biegać oraz ogólnie funkcjonować. Zakres obejmuje od zera w dół.
- Zatrzymanie ruchu na Ziemi - Jeśli ktoś zatrzyma cały ruch na planecie, prawdopodobnie uziemi także Flasha.
- Kontrola umysłowa - Chociaż myśli bardzo szybko, silny telepata jest w stanie uspokoić jego myśli oraz nawet próbować narzucić własną wolę.
- Prędkość - Po przekroczeniu swojej granicy, zaczyna się rozpadać przez niestabilność własnych cząsteczek.  
- Vibranium i inne metale pochłaniające wibracje -  Nieważne jakby próbował się uwolnić, nie jest w stanie zniszczyć vibranium.
- Wytrzymałość - Jest bohaterem, ale nie jest kuloodporny. Mimo dużej regeneracji, nadal można go zastrzelić/postrzelić/pobić/inne takie.
- Gazy trujące - Mimo, że radzi sobie z nimi całkiem nieźle, może przed nimi uciekać i tak dalej, gaz jednak po dodaniu się do jego płuc zacznie go powoli zabijać. To zdecydowanie nie jest najlepsza śmierć.
- Pośpiech - Wpada na miejsce bez sprawdzania go, często pakując się w duże kłopoty.
- Opaski ograniczające moc do zera.
- Velocity - silnie uzależniająca substancja chemiczna, działająca na speedsterów.
- Fala dźwięku o podobnych drganiach - jeśli ktoś użyje sonicznych urządzeń, mogących osiągnąć częstotliwość drgań Flasha, może to nawet doprowadzić do jego śmierci poprzez rozerwanie narządów wewnętrznych.

Fizjonomia: Jeśli chodzi o wygląd, ciężko mówiąc aby czymkolwiek specjalnie wyróżniał się z tłumu setek innych Amerykanów. Barry jest wysokim, nieprzesadnie umięśnionym mężczyzną o bystrych oczach w ciepłej, jasnej zieleni, która w odpowiednim świetle wydaje się być jednak błękitem. Jego zwykle ułożone w artystyczny nieład włosy, wydają się być rudawe pod odpowiednim światłem, ale on sam nadal uparcie twierdzi, że jest brunetem. Uwagę może też przykuć jego odcień skóry, bowiem mężczyzna jest niezwykle blady, przez co widać doskonale pieprzyki na jego twarzy, ramionach oraz szyi, a także drobniutkie piegi na nosie i pod oczami. Patrząc na niego, ciężko powiedzieć, że na się do czynienia z dorosłym mężczyzną, Barry wygląda bardziej jak student niż faktycznie dojrzały obywatel. Całości dopełnia jego uśmiech. Delikatny, ale zwykle obecny na jego wargach, dodaje mu pewnego rozbrajającego uroku osobistego. Jako bohater wdziewa na siebie czerwono-złoty strój z charakterystyczną błyskawicą na piersi, który posiada wiele usprawnień takich jak:
- wbudowany komunikator
- wbudowane urządzenia do kontroli funkcji życiowych
- licznik kilometrów na godzinę, umiejscowiony na nadgarstku. Ostrzega kiedy zbliża się do górnej granicy
- wbudowany lokalizator GPS
Ponadto, cały strój stworzony jest z materiału, który dotrzymuje kroku Flashowi, nie ulega przetarciom ani się nie spala. Najważniejsze w stroju są nie tylko buty, które muszą być przystosowane do naprawdę znacznych szybkości, ale też rękawice, chroniące dłonie kiedy postanowi łapać pociski czy noże.

Cechy Charakteru: Wydawać by się mogło, że przez swoją przeszłości, młody mężczyzna będzie zamknięty w sobie i raczej niechętny do pomocy innym. Nic bardziej mylnego.
Barry to obserwator z natury. Woli czemuś się przyjrzeć zanim wysnuje jakieś wnioski. Chętnie się uczy, nawiązuje nowe znajomości i spotyka z przyjaciółmi. Nie można mu odmówić pracowitości czy humoru. Czasem wydaje się zamyślony, ale prawdę mówiąc po prostu się wycofuje z pewnych spraw.
Barry wierzy od zawsze w to co niemożliwe. Od zawsze widzi więcej i nie traci wiary w to co widział. Chociaż ludzie często uważają go za wariata, on uparcie wierzy w swoje. Wierzy także w ludzi i jest niesamowicie wierny swoim przyjaciołom.
Warto wiedzieć, że ma bardzo silne poczucie sprawiedliwości. Nie widzi odcieni szarości, albo ktoś jest dobry albo zły, nie ma nic pomiędzy. Jest bardzo dobrze wychowanym młodym człowiekiem, który zawsze stara się tak działać aby nikogo nie urazić, zwłaszcza ze swoich przyjaciół. Miewa głupie pomysły i czasem zbyt szybko je wprowadza w życie, ale gotowy jest zmierzyć się z konsekwencjami, nieważne jakie one by nie były.

Akta Biograficzne:

Nie jest ważne skąd jesteśmy, ale dokąd zmierzamy i co jesteśmy gotowi poświęcić aby dotrzeć do końca swojej drogi.

Początek tej historii zaczyna się tam, gdzie większość podobnych sytuacji. Barry Allen urodził się w stanie Nowy Jork, jak setki innych dzieci. Tak jak w ich przypadku, pojawienie się dziecka w domu przyniosło wiele radości, zmian i pewnego rodzaju ekscytacji nową drogą życia. Norze i Henry'emu przyniosło to jednak też ukryty niepokój. Obydwoje wiedzieli co potrafili, matka przenosiła gen X, który dostała po swoim ojcu i dzięki któremu potrafiła wszystko widzieć w slow motion, gen który posiadał Henry dawał mu fizyczną możliwość kontroli energii kinetycznej, która stała się obsesją mężczyzny do tego stopnia, że zaczął zgłębiać jej naturę aż stał się specjalistą w tym zakresie. Był naukowcem, więc posiadając wiedzę, był w stanie kontrolować swoje zdolności. Obawa jednak rosła, wraz z wiekiem syna, który szybko zaczął wykazywać nadprzeciętną inteligencję ale też pewnego rodzaju zamyślenie czy zbyt nerwowe reakcje, które Henry kojarzył ze stanem gdy wyczuwał energię wokoło siebie. Nie chciał aby jego syn został dziwadłem, które wytyka się palcami, zaczął więc niedługo później pracę nad substancją mającą ograniczyć potencjalne moce syna. Jego badania - w połowie zapomniane, bo jednak dziecko trzeba było wychować - nigdy nie zostały ukończone. Gdy Barry miał jedenaście lat, wydarzyła się największa tragedia w jego życiu. Pamiętnej nocy, usłyszał coś, co nie brzmiało dobrze. Wiedział, że nie powinien ale zszedł wtedy na dół, aby w salonie zobaczyć swoją matkę, która otoczona była czymś, co przypominało połączenie czerwonych i żółtych błyskawic, w czym zobaczył mężczyznę. Tak mu się przynajmniej wydawało, ale nie miał pewności bo dosłownie sekundy później stał trzy przecznice dalej, nie wiedząc co się wydarzyło. Zaczął biec, do domu wrócił niemal natychmiast, obraz wokoło się rozmazał ale wtedy tego nie zarejestrował.
Jedyne co wtedy do niego dotarło to fakt, że został sam. Jego ojciec był aresztowany, matka nie żyła. Nie wiedział co robić, uciekać czy zostać. Wtedy też bez żadnego słowa został przytulony przez Joe - dobrego znajomego państwa Allen. Kilka dni później, Joe uzyskał prawa do opieki nad chłopcem.
Takim cudem Barry trafił do Westów, którzy z czasem zaczęli dostrzegać jego zbyt szybkie ruchy, zbyt dużą dekoncentrację, podczas kiedy tak naprawdę jego umysł zajmował się wieloma rzeczami jednocześnie.
Chłopak dorastał, miał wszystko czego chciał ale sprawa matki nie dawała mu spokoju. Musiał znaleźć prawdziwego mordercę. Poszedł na studia w kierunku kryminologii, następnie zaczął pracować na policji, przenosząc się do miasta Nowy Jork. Pracował jako laborant, nie dlatego żeby łapać przestępców, ale aby pomagać ofiarom. Przykładał się do swojej pracy, zostając nieraz na noc, aby coś dokończyć. Właśnie tutaj spotkało go coś, co tak naprawdę zmieniło jego życie na dobre.
Został porażony piorunem i wpadł w chemikalia, wzmacniając gen X, który odziedziczył po rodzicach. Porażenie skończyło się jednak najpierw hospitalizacją, do szpitala trafił poparzony i ledwo żywy. Jego rany jednak znikały szybko, ale serce stawało kilka razy na dobę, przez co lekarze byli bezsilni. Nie mogli przecież wiedzieć, że po prostu biło tak szybko, że maszyny go nie rejestrowały. Osobliwym przypadkiem mężczyzny, który się regeneruje, zainteresowało się S.H.I.E.L.D. Zabrano go do placówki, gdzie otrzymał znacznie lepszą opiekę, a po - łącznie ze szpitalem - prawie roku odzyskał przytomność. Wtedy też dostał propozycję zostania agentem przez wzgląd na jego niemal krystaliczne akta, chęć niesienia pomocy oraz zdolności.
Przeprowadzono szereg badań oraz pełny plan przygotowawczy dla młodego bohatera. Nauczył się  panować nad mocą, poznał jej zastosowanie. Nie można powiedzieć, że wie wszystko, ale wie na tyle dużo aby móc bronić obywateli. Nadal pracuje dla S.H.I.E.L.D., ale ogólnie działa na własną rękę, kiedy tylko jest to możliwe.


Siła: 3/3/7 (po 500 kilo na każdą rękę, nacisk nóg do dwóch ton podczas drgań)
Szybkość: 7 (1226 km)/9/10
Zręczność: 5/6/6
Wytrzymałość: 4/4/8
Zdolności Bojowe: 3/5/6
Regeneracja: 7/7/8 (Bez możliwości regenerowania utraconych kończyn)
Celność: 6/6/6
Inteligencja: 3/5/5




Broń: brak

Pancerz: brak

Plecak/Ekwipunek Podręczny: Strój Flasha, czasem teczka z materiałami do badań w terenie

Przechowalnia: To co w każdym domu

Lokum: S.H.I.E.L.D || Mieszkanie na Manhattanie

Środek Transportu: Nogi

Pieniądze: Na koncie jakieś czterysta dolców, w portfelu dwieście, w kieszeniach dwadzieścia drobnymi.



- Prędkość - Flash nie posiada swojej własnej szybkości. Wykorzystuje energię kinetyczną obiektów wokoło siebie, a także dalszych, przetwarzając ją na własną prędkość. Potrafi tym samym kraść nie tylko energię z przedmiotów czy osób w ruchu, ale także okradać innych Speedsterów z ich energii. Aby zniwelować tę umiejętność, należałoby sprawić aby na moment zatrzymał się cały świat.
Opanowanie Mocy: 4/4/5  

- Bariera - Super bieg to super problemy. Dlatego też Bogu dzięki, że Flash posiada ochronę. Nie tylko chroni to przed owadami czy innymi takimi, ale także nie pozwala mu się spalić ani "zetrzeć". Dzięki tej zdolności, może także pomagać innym dostać się gdzieś szybciej, bez obawy, że z ich mózgów zostaną papki,  a oni sami stracą oddech.
Opanowanie Mocy: 5/5/5  

- Regeneracja - Przez przyspieszone działanie całego organizmu, bardzo szybko się leczy. Złamanie zajmuje kilka godzin, mniejsze rany kilka minut. Trudniej też ubić go to przy pomocy trującego gazu.
Opanowanie Mocy: 5/5/5  

- Spowolniona wizja - Przez szybkość, potrafi spowolnić obraz wokoło sobie. Ma wtedy więcej czasu na reakcję.
Opanowanie Mocy: 3/5/5  Czasem sama się spowalnia, kiedy nie trzeba.

- Mowa - Potrafi mówić tak szybko, aby nikt nie umiał tego zrozumieć. Czasem robi to całkiem nieświadomie.
Opanowanie Mocy: 2/5/5  

- Niestabilność cząsteczek - Jego cząsteczki są ciągle w ruchu i nie mają żadnej stabilności. Przez to (odpowiednio rozedrgany) może przejść przez ciała stałe. Dzięki tej samej umiejętności, potrafi włożyć energię w dowolnie wybraną część ciała (Na przykład zasadzić komuś uderzenie z pełną prędkością).
Opanowanie Mocy: 3/4/5  

- Skoki czasowe oraz zmiana uniwersum - Przez tę umiejętność, Flash może cofnąć się w czasie, skoczyć do przyszłości oraz zmienić uniwersum. Niestety, nie korzysta z tego z prostego powodu: taka podróż bardzo osłabia, Flash nie wie gdzie trafi i może polecieć za daleko w przeszłość. Warto też wiedzieć, że aby podróż miała prawo bytu, musi wystąpić szereg czynników zewnętrznych jak i wewnętrznych (odpowiednia ilość adrenaliny, stan emocjonalny) oraz musi pęknąć bariera czasoprzestrzenna. Umiejętność tylko za zgodą i pod kontrolą MG.
Opanowanie mocy: 2/3/5

- Elektrokineza - Kiedy osiągnie pewną prędkość, może tworzyć błyskawice. Nie jest tego świadomy i zwykle latają bez ładu i składu.
Opanowanie Mocy: 1/5/5

- Zwiększone siła, wytrzymałość, zwinność, zmysł obserwacji.
Opanowanie Mocy: 3/4/5  



Zasięg mocy: 2/2/4 -> błyskawica wytwarzane podczas biegu znajdując się wokoło niego. Max 50 metrów mogą sięgać, jednak mężczyzna nie panuje nad kierunkiem ich "strzałów". Nie jest w stanie nikogo zabić, ale może odrobinę spowolnić wrogów. Ci bardziej wytrzymali nawet nie poczują tego.

- Kryminolog - Wysoce wykształcony w dziedzinie kryminologii. Najlepszy student na roku.
- Całkiem niezły kucharz
- Inteligent - Szybko łapie wiedzę, ale równie szybko niepowtarzane informacje mu uciekają.
- Mówi w dwóch językach obcych: hiszpańskim i francuskim.



- Nie lubi hot dogów. Woli pizzę.
- Odżywia się na wskroś niezdrowo.
- Często irytuje to ten zbyt wolny świat.
- Nie ma prawka. Nie zdał kilka razy przez przekroczenie prędkości.
- Słaby z niego kłamca.
- Paradoks Barry'ego polega na fakcie, że mimo bycia najszybszym człowiekiem na świecie, ciągle jest spóźniony jako Allen.

1.Statystyki:

Szybkość -Nie zgodzę się na szybkość startową na poziomie siódmym. Wszyscy inni speedesterzy mają ją na poziomie 6. Proszę o zmniejszenie jej o jeden stopień w dół i podanie dokładnego przebiegu jaki osiąga postać, ewentualnie siódemkę ale w najniższym przebiegu.

Siła - brakuje konkretnego zaznaczenia jaką siłą dysponuje.

Zdolności bojowe - skoro nie posiada on konkretnych treningów opisanych, proszę o zmniejszenie poziomu startowego. Popychanie ludzi, nawet z duża siłą, to nie umiejętność walki.

2. Opanowanie mocy dotyczy każdej posiadanej mocy. Skąd też posiada elektrokinezę?

3. STAR Labs na forum to jedna z wielu przykrywek AIMu. Nie należy do TARCZY. Konkretne odłamy TARCZY znajdują się TUTAJ.

Poprawione.
Co do treningów - jakieś pewno w tym SHIELD ma. Jednak poziom chyba już jest adekwatny.

Jeszcze spytam: czyli Flash należy do TARCZY, bo SHIELD nie trenuje ludzi, którzy do nich nie należą.
+ Wand to bardziej czarodzieje i magia niż mutanci. Normalnie skontaktowaliby się z nim przedstawiciele TARCZY nie któryś konkretny oddział bo pod żaden nie podpada.

Jest agentem lotnym. Należy do SHIELD, dla nich pracuje ale kiedy trzeba wskakuje w strój i leci pomagać ludziom bez rozkazu.

Powtórzę się o poprawienie opanowania mocy. Ma ona znaleźć się pod każdą zdolnością Barry'ego. Do tego elektrokineza powinna mieć jeszcze zasięg mocy, przy czym wolałabym by była ona niegroźna.

Done. Po sprawdzeniu karty i zaakceptowaniu jej, proszę o wyczyszczenie tego tematu z uwag (ponieważ wszystkie powinny być czyszczone z nich), bo jestem Speedsterem i sam mogę sobie je wyczyścić. If you know...