Pierw zastrzel, później przytul.

SPEED DEMON
To nie tylko pociągający facet o nieprzyzwoitej wręcz zniewalającej aparycji, ale przede wszystkim kusząco niebezpieczny typ, który bardzo szybko zdobył zainteresowanie najemniczki. Domino nic nie poradzi, że gustuje w nieobliczalnych facetach.


CLEA
To chyba jedyna optymistka jaką poznała Domino. Jej osobowość i pogoda ducha miały lekki, pozytywny wpływ na najemniczkę. Neena nadal uważa, że Clea jest osobą zbyt lekkomyślną i bardzo naiwną co prawdopodobnie, prędzej czy później wpakuje ją w niezłe tarapaty, ale mała czarodziejka zawsze w razie potrzeby może liczyć na Domino.





ONESHOT
Domino na razie nie może wiele powiedzieć o tym typie. Pierwsze wrażenie bardzo negatywne. Pijak, cham i bardzo nietaktowny prostak, ale i cholernie intrygujący. Pomimo denerwującej postawy pijaka, najemniczka jeszcze do niego nie strzeliła, a to duży plus!

To co byś powiedziała na zanotowanie, że spotkaliśmy się już podczas wykonywania jakiegoś zlecenia? Tylko takiego, do którego wynajął nas ten sam pracodawca, żeby było w miarę pozytywnie. Tasky już pewnie nie pamięta Domino, ale to nie wykreśla jej z listy kontaktów.

Z drugiej strony proponujesz misję. Hm, wspólną misję. Jestem za, ale mam pustkę w głowie. Mianowicie, czego misja miałaby dotyczyć. Czegoś prostego, lekkiego? Zgadzam się co do pozytywnego nastawienia do Taskmastera :) o ile i on nie ma nic przeciwko (pomimo zaników pamięci).

Czy my się możemy znać?

Możemy, ale jak? Znaczy się jak mielibyśmy się poznać?

Może wpadliśmy na niego w siedzibie AIM? Mogło by być śmiesznie.

Pakowanie się w kłopoty to moja domena, więc zgadzam się z Tasky'm.